A A+ A++

Od początku września 2023 r. w związku z pracami budowlanymi przy południowo-zachodniej obwodnicy Brzeska na ulicy Pomianowskiej wprowadzono Tymczasową Organizację Ruchu. Wiąże się ona z blisko 200-metrowej długości objazdem po bypassie wykonanym z destruktu z rozbiórki nawierzchni mineralno-bitumicznej. Jak nietrudno się domyślić jest to rozwiązanie dosyć nietrwałe. Utrudnienia mają potrwać do końca kwietnia 2024 r., ale po 3,5 miesiącu funkcjonowania takiego rozwiązania mieszkańcy mają serdecznie dość utrudnień oraz wszechobecnego błota, brudu i problemów z samochodami, które źle znoszą dziurawą drogę.

Już we wrześniu mieszkańcy dojeżdżający do pracy tą drogą sugerowali, że najlepszym i najtańszym rozwiązaniem będzie w tym miejscu cienka warstwa asfaltu. W dodatku byłoby go o wiele łatwiej utrzymać w odpowiednim stanie. Szacowany koszt tymczasowej nawierzchni asfaltowej na takim odcinku to około 60-80 tysięcy złotych. Przy koszcie całej inwestycji sięgającym blisko 100 mln złotych nie jest to kwota, która powinna stanowić jakiś większy problem.

Mieszkańcy mają pełną świadomość tego, że tak duża inwestycja wiąże się z utrudnieniami. Jednak można je minimalizować.

– Były interwencje w siedzibie Eurovia w Jasieniu jak i wykonywane telefony do Urzędu Miasta do wydziału dróg – mieli podjąć wizję lokalną początkiem tamtego tygodnia i do dnia dzisiejszego nic nie zostało ruszone.

My mieszkańcy mamy już dość wiecznie brudnych samochodów, wybitych zawieszeń w samochodach jak i brudnych ubrań i butów chcąc „przedostać” się przez pseudo przejście dla pieszych.

Jeździmy samochodami prywatnymi i sami musieliśmy sobie na nie zapracować. Nie pozwolimy żeby przez zaniedbania kierownictwa jeżdżącego służbowymi Daciami mieliśmy to tracić.

Nie wspomnę o tragicznym stanie nawierzchni od młyna na Pomianowskiej do wjazdu na Sądeckiej na plac budowy. Wieczne błoto, żwir i kamienie oraz wypadające zlepki z niepatrzących na znaki drogowe i progi zwalniające ciężarówek oraz koparek przemieszczających się na tym odcinku – pisze w wiadomości do redakcji jeden z mieszkańców, którzy mają dość tego co dzieje się w okolicy powstającej południowo-zachodniej obwodnicy Brzeska.

Objazd tymczasowy, jaki funkcjonuje na ul. Pomianowskiej, ma nawierzchnię wykonaną z destruktu z rozbiórki nawierzchni mineralno-bitumicznej. Objazd ma około 200 metrów długości.

W korespondencji, jaką prowadziliśmy na przełomie września i października z przedstawicielami firmy Eurovia padły pewne deklaracje, o które teraz ponownie zapytaliśmy firmę. Jeżeli otrzymamy odpowiedź, to niezwłocznie podzielimy się nią z naszymi czytelnikami.

– Stan drogi jest stale monitorowany, a ubytki uzupełniane są na bieżąco.

Jeśli sytuacja będzie tego wymagała, rozważymy inny sposób utrwalenie nawierzchni – zadeklarowała na przełomie września i października Małgorzata Nowakowska – Dyrektor ds. komunikacji Eurovia Polska S.A.

O pierwszych problemach pisaliśmy pod koniec września 2023 r. w materiale:

Jasień. Utrudnienia na budowie nowej obwodnicy Brzeska. Interwencja czytelnika. <==

zdjęcia: nazwisko do wiadomości redakcji

IB

Galeria zdjęć

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDębica ma zdolną młodzież!
Następny artykułUbezpieczenia dla rolnika – wszystko, czego potrzebuje, znajdzie w nowym Pakiecie AGRO od Wienera