A A+ A++

Unia Europejska powinna „stanowczo powiedzieć: dosyć! Putin przekroczył Rubikon” – oświadczyła prezydent Węgier Katalin Novak w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera”, opublikowanym we wtorek. Zapewniła, że jej kraj stoi po stronie Ukraińców i pomaga im nawet ponad siły.

W pierwszym wywiadzie dla zagranicznej gazety, udzielonym od czasu objęcia urzędu w 2022 roku i przed przyjazdem do Rzymu, Novak stwierdziła, że zasadniczym pytaniem jest to, „jak możemy zatrzymać rosyjską agresję unikając trzeciej wojny światowej”.

Celem Węgrów jest życie w pokoju. Jako członek NATO i Unii Europejskiej Węgry stoją u boku swoich sojuszników

— podkreśliła prezydent.

Dodała, że „będąc bezpośrednimi sąsiadami Ukrainy być może w sposób ostrzejszy odczuwamy zagrożenie i rzeczywistość wojny”.

Nie jesteśmy tylko ogólnie za pokojem, ale naszym celem jest natychmiastowe zawieszenie broni. Jesteśmy po stronie Ukraińców, pomagamy im ponad nasze siły

— zaznaczyła Novak przypominając, że na Węgry przybyło milion uchodźców wojennych.

Co powinna zrobić Europa? Uważam, że powinna powiedzieć stanowczo: dosyć. Putin przekroczył Rubikon. Potrzebne jest zjednoczone i mocne stanowisko. Jeśli chodzi o wybrane środki, są i powinny być różnice między państwami. Także nasze możliwości są odmienne

— oceniła.

Potrzeba wspólnego myślenia strategicznego

Prezydent Węgier wskazała:

W obecnej sytuacji wojny potrzebujemy silnych europejskich przywódców, szczerych prywatnych dyskusji, wspólnego myślenia strategicznego i wzajemnego szacunku.

Zapytana o to, jak bardzo liczą się relacje Węgier z Rosją Putina odpowiedziała: „Czy istnieje Rosja Putina? Według mnie jest tylko Rosja, która jest rządzona przez Władimira Putina od bardzo dawna”.

My Węgrzy szanujemy naród rosyjski. Rosja była, jest i będzie. To samo dotyczy też Węgier. Były, są i będą relacje między dwoma krajami, tak jak między Europą i Rosją czy Ukrainą i Rosją. Nikt nie powinien idealizować stosunków rosyjsko-węgierskich

— oznajmiła Novak.

Przypomniała, że obecnie Rosja dostarcza jej krajowi 55 procent ropy i 80 procent gazu. Zapewniła zarazem: „Pracujemy nad tym, by zredukować znacznie to uzależnienie jak najszybciej”.

Nie chcemy ingerować w wewnętrzną politykę rosyjską, ale kiedy inny suwerenny kraj zostaje zbrojnie zaatakowany, nie możemy milczeć. I nie milczymy

— oświadczyła węgierska prezydent.

Dla nas Węgrów i dla mnie osobiście wspomnienie imperializmu i sprawowania sowieckiej władzy jest nadal zbyt żywe

— dodała Novak.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Orban: Nie poprzemy żadnych sankcji nakładanych na Rosję, które dotyczyłyby energii jądrowej. „To nie jest nasza wojna”

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWystęp BMW był jak zwycięstwo
Następny artykułZaginęła 15-letnia Amelia. Policja prosi o pomoc