Prezydent Torunia: Ciągle jesteśmy w szponach epidemii

. UMT

Zaleski powiedział, że ostatnio wykonuje się w Toruniu ok. 230 testów dziennie, w całym styczniu ta średnia wynosi zaś ok. 450. – Zakładając, że średnia zakażeń w Toruniu jest poniżej stu, to co czwarty wynik badania jest dodatni – skomentował.

Prezydent stwierdził też, że spośród przetestowanych w styczniu na obecność koronawirusa prawie 700 toruńskich nauczycieli, ok. 2 proc. miało wynik dodatni.

Jego zdaniem nadzieją napawa fakt, że w ostatnich dniach mamy w Toruniu codziennie ok. 100 ozdrowieńców i tylko ok. 65 nowych zakażonych: – Pojawia się nadzieja, bo liczba ozdrowieńców w Toruniu jest wyższa niż zakażeń, ale jeszcze za wcześnie, by wróżyć cokolwiek. Zmienność epidemii jest oczywista, ona zależy także od liczby testów.

. UMT

Nadzieję daje też porównanie statystyk z jesiennego szczytu epidemii z tymi najnowszymi. Na początku listopada Toruń ze średnio 126 zakażeniami na 100 tys. mieszkańców był liderem wśród miast prezydenckich nie tylko w regionie, ale w całej Polsce. Obecnie ten wskaźnik spadł przeszło cztery razy, do niespełna 29 przypadków koronawirusa na 100 tys. mieszkańców. Niepokojąco wygląda jednak liczba zgonów na COVID-19.