A A+ A++

Obajtek mówił w poranku m.in. o planowanej fuzji PKN Orlen z Lotosem. – Fuzja jest ważna dla Orlenu, ale i Lotosu, jak również dla polskiej gospodarki. Powinna być przeprowadzona już 30 lat temu. Na całym świecie koncerny, jak BP, Shell już dawno takie fuzje mają za sobą. Fuzje są po to, by integrować spółki. Fuzje są po to, by optymalizować. Fuzje są po to, by centralizować zakupy, a poprzez to również generowanie oszczędności. Nie możemy mieć układu spółek postsowieckiego, że gdzieś sobie są spółki, ale muszą one być zarządzane według parametrów ekonomicznych, które będą dawały możliwości inwestycyjne – powiedział.

Obajtek: Po fuzji będziemy odporni na makroekonomiczne uwarunkowania

Prezes PKN Orlen podkreślił, że w Polsce powinniśmy budować multienergetyczną firmą, bo tylko ona możliwości inwestycyjne. – Chcąc inwestować w niskoemisyjną energetykę trzeba mieć miliardy. Dzisiaj jedna farma wiatrowa, w które inwestujemy to 12 miliardów złotych. Czy w Polsce mamy takie podmioty, które mogłyby robić inwestycje rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych? No nie mamy. Trzeba stworzyć taką firmę, która będzie miała możliwość robi takie inwestycje w rozwój gospodarki i swój biznes. Takie koncerny otaczają nas wkoło. Rozbudowujemy petrochemię, która pochłonie miliardy (…) Orlen już jest największym koncernem w Europie Środkowo-Wschodniej. Po fuzji będziemy odporni na makroekonomiczne uwarunkowania, bo będziemy mieli różne filary swojej działalności. Będziemy odporni na różne sytuacje, w tym kryzysy, które zdarzają się co kilka lat. Kiedy stajemy się większą firmą, to jesteśmy bardziej odporni. Regularnie dochodzą też nowe regulacje, a to też nowe koszty. Musimy szukać zysków poprzez proces optymalizacji. Jeżeli łączy się koncerny, to ma się później inne możliwości. Jeżeli przekroczymy 50 milionów ton ropy, to jesteśmy inaczej klasyfikowani, a nasza pozycja negocjacyjna jest inna. To się przekłada na końcową cenę u klienta. Mógłbym bez końca wymieniać zalety fuzji. Dzisiaj biznesu nie zrobi się na jednym filarze – wyliczał.

Jednocześnie Obajtek zaznaczył, że jego firma ma stabilną sytuację, choć nikt nie cieszy się z powodu koronawirusa. – Mimo kryzysu nie schodzimy z kursu inwestycji, rozwijamy się. Jeżeli firma ma dobrą poduszkę finansową i generowała odpowiednie zyski, a w ciągu czterech lat zarobiliśmy 23 miliardy złotych, więc mamy możliwości do inwestowania. To są czasy, w których trzeba inwestować – dodał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Polsce rusza leczenie osoczem ozdrowieńców
Następny artykułBudowanie wizerunku marki modowej: NAGO