A A+ A++
Premier: Dziś mowa jest o mutacji delta, ale za rogiem czai się mutacja lambda
fot. Krystian Maj / / Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Przygotowujemy się do tego, aby w dużej skali móc badać wirusa pod kątem jego mutacji; dziś mowa jest o mutacji delta, ale za rogiem czai się mutacja lambda – podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

We wtorek w siedzibie resortu zdrowia odbyło się posiedzenie sztabu, na którym omawiano sytuację epidemiczną w Polsce. Po zakończeniu spotkania minister zdrowia Adam Niedzielski, na wspólnej konferencji z premierem Mateuszem Morawieckim, podkreślał konieczność przygotowania się na wszystkie możliwe scenariusze rozwoju pandemii.

Morawiecki przytoczył na późniejszej konferencji prasowej dane ze Stanów Zjednoczonych, które mówią o tym, że 99,2 proc. zmarłych na COVID-19 to osoby niezaszczepione. Jak podkreślał, osoby zaszczepione są znacząco bardziej bezpieczne. “Czy trzeba jeszcze lepszej statystyki? Czy można mocniejsze dane przedstawić, niż te?” – pytał.

Premier zaznaczył, że rząd na wszelki wypadek szykuje się najgorszy scenariusz rozwoju pandemii, ale – jak dodał – można go uniknąć. “Możemy jego uniknąć poprzez właśnie naszą przezorność, właśnie poprzez szczepienia, poprzez cały czas zachowywanie tych zasad przeciwcovidowych, które obowiązują” – powiedział.

Wśród działań szef rządu wspomniał o przygotowaniach do tego, “aby w dużej skali móc sekwencjonować, badać wirusa pod kątem jego mutacji”. “Dziś mowa jest o mutacji delta, ale przecież już za rogiem czai się mutacja lambda. To są ryzyka, których można cały czas uniknąć” – podkreślił.

Morawiecki zaznaczył, że był w środę na warszawskiej Woli, gdzie znajdują się zakupione najlepsze na świecie urządzenia do badania typu mutacji wirusa SARS-CoV-2.

To, co na dziś mogą zrobić wszyscy obywatele, to według premiera uświadamianie. “To jest nasza społeczna odpowiedzialność” – powiedział.

Australijskie media informowały, że po wariantach alfa, kappa i delta koronawirusa teraz do Australii dotarł wariant lambda. Wstępne badania sugerują, że nowy wariant może się szybko rozprzestrzeniać i być trudny do zwalczenia za pomocą dostępnych szczepionek. Wariant, nazwany w czerwcu przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) “Lambda”, został wykryty u zagranicznego podróżnika, który w kwietniu przebywał na kwarantannie w hotelu w Nowej Południowej Walii – podała baza danych genomicznych AusTrakka.

“W najgorszym scenariuszu jesienią możliwe jest nawet kilkanaście tysięcy zachorowań na COVID-19 dziennie”

“Dyskutowaliśmy, co należy robić oprócz szczepień. Przede wszystkim utrzymujemy infrastrukturę do takiego poziomu, do jakiego dzisiaj specjaliści przedstawili tzw. worst case scenerio, czyli najgorsze możliwe scenariusze na jesień. Są analizy, które pokazują nawet kilkanaście tysięcy zachorowań” – powiedział premier.

Szef MZ powiedział, że z analiz i prognoz wynika, że “na przełomie września, października czy listopada możemy mieć do czynienia z ponownym przyspieszeniem zakażeń i trzeba traktować to jako najbardziej prawdopodobny scenariusz”.

Powiedział, że rozwój pandemii zależy m.in. od tego, jak dużo osób zdecyduje się na zaszczepienie.

“Jeżeli ten parametr wyszczepienia będzie stosunkowo wysoki, to oczywiście to apogeum fali zachorowań, zakażeń, będzie stosunkowo niskie, bo mówimy tutaj o przedziałach 1-2 tys. zakażeń. Jeżeli natomiast te parametry immunizacji będą zdecydowanie gorsze, to w najbardziej czarnym scenariuszu mówimy o blisko 15 tys. zakażeń. Więc ten rozdźwięk jest potężny i on jest najbardziej uzależniony od tego, ile szczepień w kraju zostanie wykonanych” – powiedział Niedzielski.

Niedzielski: Przez wakacje będzie utrzymywana w pełnej gotowości minimalna baza infrastrukturalna łóżek covidowych

Szef resortu zdrowia w czasie briefingu zapowiedział, że w ramach przygotowań do czwartej fali koronawirusa “utrzymana będzie minimalna baza infrastrukturalna łóżek szpitalnych, która ma leczyć pacjentów zakażonych covidem”.

Jak zaznaczył – “baza będzie utrzymywana przez całe wakacje w pełnej gotowości, tak żeby we wrześniu móc nie tylko z niej skorzystać, ale ewentualnie podjąć decyzję o zwiększaniu w zależności od tego – jak liczba zakażeń przełoży się na liczbę hospitalizacji”.

Wskazała, że jeżeli będzie w Polsce wysoki wskaźnik wyszczepienia, to nawet “czarny scenariusz – w postaci 10 tys. zakażeń dziennie – będzie oznaczał o wiele mniej hospitalizacji”. Ocenił, że jeżeli uda się to osiągnąć, będzie to “fundamentalna jakościowa zamiana w walce z pandemią”.

Podkreślił, że “szczepienia pozwolą sprowadzić pandemię do zwykłej choroby, która nie ma takiego ryzyka hospitalizacji, która nie niesie takiego ryzyka śmierci”.

Mamy 166 mutacji alertowych wirusa SARS-CoV-2, w tym 115 przypadków to wariant delty, pozostałe 51 przypadków dotyczy wariantów bety i gammy – mówił we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski.

Podczas konferencji prasowej Niedzielski poinformował, że czas sekwencjonowania wirusa jest systematycznie skracany. Obecnie ten okres wynosi średnio 7 – 10 dni.

Zaznaczył też, że niezależnie od wyników sekwencjonowania, wobec osób zakażonych, podróżujących w regiony zagrożone lub mające kontakt z takimi, od razu wdrażane są specjalne rozwiązania mające na celu ograniczenie eskalacji ognisk wirusowych. (PAP)

Autor: Agnieszka Ziemska, Olga Zakolska, Magdalena Gronek, Katarzyna Herbut

agzi/ mhr/ tus/ mfm/ ozk/ mhr/ mgw/ kh

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolizja w Wielkich Bałówkach
Następny artykułEl. LM. Legia Warszawa. Bartosz Slisz: Mamy swój plan i zamierzamy go realizować