A A+ A++

Badania przeprowadzone w ramach cyklu „Zawsze po drodze” obejmowały kilkanaście szczegółowych pytań. Będziemy je omawiać w kolejnych tygodniach, zorganizujemy też ekspercką debatę na ten temat.

Z badań wyłania się obraz codziennej mobilności mieszkańca Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, przynoszą też one odpowiedzi na pytanie, co jest dla nich ważne, gdy decydują o tym, jak dotrą do pracy, szkoły, na zakupy albo spotkanie z przyjaciółmi.

Na co dzień najwięcej mieszkańców metropolii najczęściej porusza się po niej samochodem. Tak twierdzi aż 44,4 proc. badanych. Jednak w oczy rzuca się fakt, że to niespełna połowa. Respondenci często mówili też o komunikacji miejskiej, za którą odpowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Okazuje się bowiem, że transport publiczny najczęściej wybiera aż 37,2 proc. mieszkańców. Przewaga tych, którzy odruchowo wybierają samochód, nie jest zatem aż tak wielka.

Co ciekawe, niemała część osób wybiera drogę do celu pieszo. Taką deklarację złożyło prawie 15,9 proc. mieszkańców. O wiele gorzej jest z jazdą na rowerze. Choć miasta każdego roku chwalą się budową dróg rowerowych, zapowiadają kolejne tego typu inwestycje i dopłacają do komercyjnej wypożyczalni „miejskich” jednośladów, to rower jako codzienny, częsty środek transportu praktycznie nie istnieje. Do częstej jazdy rowerem przyznaje się tylko 2 proc. mieszkańców. To oznacza, że budowa dróg rowerowych nie przynosi jeszcze spodziewanego efektu. Jeżeli samorządy chcą zachęcić mieszkańców do częstszych podróży nimi, to muszą mocniej niż do tej pory zadbać o infrastrukturę. Tymczasem różnice między miastami w liczbie dróg rowerowych są spore.

Z danych portalu Info GZM wynika, że w Katowicach jest ponad 92 km dróg rowerowych (dane za 2020 rok), w Tychach 67 km, zaś w Sosnowcu 50 km. Nieźle wypadają jeszcze Gliwice i Dąbrowa Górnicza (48,5 km i 41 km).

Wróćmy jednak do badania mieszkańców. Pozostałe osoby unikały odpowiedzi albo (bardzo nieliczne) wskazywały skutery lub motorowery.

Co jest ważne, gdy decydujemy o sposobie podróży?

Sprawdziliśmy też, jakie czynniki decydują o wyborze konkretnego sposobu poruszania się po mieście. Dwie kwestie wydają się tu kluczowe. Po pierwsze, to wygoda. Jedziemy samochodem albo komunikacją publiczną czy też rowerem przede wszystkim dlatego, że to dla nas jest wygodne.

Jako czynnik wyboru sposobu przemieszczania się wygodę jako zdecydowanie ważną wskazało aż 67,1 proc. mieszkańców Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Kolejne 20,3 proc. osób uznało, że to raczej ważne. Wygoda nie jest prawie wcale istotna dla co dziesiątej osoby (9,1 proc.) i właściwie wcale dla 3,5 proc.

Kluczem do sposobu przemieszczania się jest coś jeszcze. Otóż każdy z nas ceni sobie swój czas. Z rozmaitych badań i opracowań ekspertów wynika, że optymalny czas podróży, który jesteśmy skłonni poświęcić na to, by dotrzeć do pracy albo do szkoły, to najwyżej pół godziny w jedną stronę. Kto podróżuje każdego dnia po zatłoczonych nieraz arteriach metropolii, wie, że czasem z powodu korków, złej organizacji ruchu, czy nawet braku priorytetu dla komunikacji miejskiej, podróż może trwać znacznie dłużej.

Tymczasem nasze badanie dowodzi, że czas podróży jest zdecydowanie ważny dla dwóch trzecich mieszkańców metropolii (66,3 proc.) Osoby odpowiedzialne za kreowanie nowych połączeń na terenie GZM mają tu więc potwierdzenie, że pomysł stworzenia szybkich autobusów między miastami, czyli tzw. metrolinii, jest czymś, co może spełnić oczekiwania mieszkańców.

Zwłaszcza że kolejne 21 proc. respondentów dopowiada, że czas podróży jest dla nich raczej ważny. Na zegarek raczej nie spogląda tylko niecałe 8 proc. badanych, zaś w ogóle upływem czasu podczas miejskich podróży nie przejmuje się tylko 4,7 proc. osób.

Ceny benzyny zmienią przyzwyczajenia?

W tej części raportu z badań przyjrzymy się jeszcze dwóm elementom. Pierwszy dotyczy kosztów podróży. Rower o różnej wartości ma wiele osób, samochody zaś, choć drogie, to trudno powiedzieć, że to dobro luksusowe. Dość powiedzieć, że tylko w Katowicach jest zarejestrowanych ponad 232 tys. samochodów osobowych. PKM-y co roku kupują też nowe autobusy, zaś Tramwaje Śląskie mają pokaźną liczbę nowych lub odnowionych wagonów. Mamy czym jeździć, musimy jednak za to płacić.

Dla 12,7 proc. mieszkańców koszt podróży przy wyborze środka transportu nie ma jednak żadnego znaczenia. 20 proc. uznaje to raczej za nieważne, ale już co czwarta osoba powiedziała, że wydatki są dla niej raczej ważne. Z kolei 41,6 proc. mieszkańców ocenia, że koszty podróży są dla nich zdecydowanie ważne. Jeśli te odpowiedzi są prawdziwe, to w najbliższym czasie część osób może zmienić sposób, w jaki podróżuje po metropolii. Wszystko za sprawą stale rosnących cen paliw. Olej napędowy na stacjach kosztuje już ponad 7 zł, a do tej kwoty zbliża się cena etyliny 95.

Postanowiliśmy też sprawdzić, czy dla mieszkańców ważne są kwestie ochrony środowiska. Jest nieźle, przynajmniej jeśli chodzi o deklaracje. Ponad połowa (52,1 proc.) osób stwierdziło, że gdy decydują o tym, jak dotrzeć do celu, troska o środowisko jest dla nich zdecydowanie ważna. Kolejne 23,3 proc. mówi, że to raczej ważne. Za bardzo stanem środowiska w tym aspekcie nie przejmuje się tylko 17,4 proc. osób, zaś dla 7,2 proc. osób ten czynnik jest całkowicie nieważny.

Dane zawarte w raporcie pochodzą z badania opinii mieszkańców, które zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Samorządowych (Ogólnopolska Grupa Badawcza) w dniach 28 lutego – 4 marca 2022 r., metodą CATI. Przebadano reprezentatywną próbę N=500 pełnoletnich mieszkańców. Próba została dobrana w sposób kwotowo-losowy w oparciu o kryteria: płeć oraz wiek, (dane wg GUS).

. .

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSamochód zapalił się po zderzeniu z innym pojazdem
Następny artykułTir ze Szwajcarii przywiózł do Tarnobrzega kilkadziesiąt palet darów [zdjęcia]