Pracowała na stacji i radzi, by tankować „na zimno”. Można oszczędzić krocie!

Od wielu miesięcy ceny paliw nie rozpieszczają kierowców. Jeśli tobie też przeszkadza ich cena, to wypróbuj pewien patent, a możesz nieco zaoszczędzić podczas tankowania. Według propagatora tej metody – Martina Lewis’a mogą z niej skorzystać posiadacze pojazdów na benzynę i olej napędowy. Na czym polega trik i czy faktycznie przyniesie znaczącą korzyść dla portfela? Sprawdź!

Zmień swoje nawyki, a może uda ci się całkiem sporo zaoszczędzić

Martin Lewis to dziennikarz finansowy, który jest przekonany, że posiadacze zarówno benzyniaków, jak i diesli mogą zaoszczędzić podczas napełniania baku na stacji paliw. Fachowiec uważa, że wystarczy odrobinę zmienić swoje nawyki. Od czego zacząć?

Lewis w trakcie swojej audycji postanowił przeczytać list od pewnej słuchaczki, którego treść powinna zainteresować szczególnie kierowców. Kobieta ujawniła w swoim piśmie trik na tanie tankowanie i przy okazji zdradziła, że przed laty była pracowniczką stacji benzynowej. Radzi, aby na stację zajeżdżać z samego rana albo w nocy. Jednak sama pora dnia nie wystarczy – kluczowa jest niska temperatura! Chłód znacząco wpływa na gęstość ropy czy benzyny. Wiele osób wciąż o tym nie wie.

Była pracowniczka stacji paliw zaznacza, że warto tankować pojazd rankiem lub o bardzo późnej porze, oczywiście, gdy temperatura na zewnątrz utrzymuje się na niskim poziomie. Kobieta twierdzi, że chłodniejsza benzyna ma pokaźniejszą gęstość. Wygląda na to, że jeden litr zimnego paliwa waży więcej niż litr ciepłego surowca. Jako że u dostawców nie płacimy za wagę benzyny, tylko za objętość, to zdaniem kobiety najlepszym patentem na oszczędzanie jest dostrojenie się do jej wskazówek.

Jej teza przewiduje, że dzięki tankowaniu dużej ilości materiału np. podczas mrozów, zapłacimy mniej. Nawet dziennikarz finansowy, Martin Lewis twierdzi, że ten patent jest mu znany. Aczkolwiek wielu badaczy i specjalistów ma trochę inne zdanie na ten temat. Uważają, że w powyższej teorii jest tylko źdźbło prawdy. Ostateczna decyzja należy do ciebie.

Zobacz też: Środek z drogerii odmroził zamek w aucie szybciej niż odmrażacz. Używam regularnie