A A+ A++

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiada, że – jeżeli ograniczenia, związane ze stanem epidemii nie zostaną znacząco zaostrzone – jeszcze przed końcem roku znacznie łatwiej będzie można przejechać autostradą A1 z Łodzi do Częstochowy.

Pandemia koronawirusa nie sparaliżowała budowy dróg w Łódzkiem. Dwie największe inwestycje to autostrada A1 i zachodnia obwodnica Łodzi w postaci drogi ekspresowej S14. – Prace na wszystkich odcinkach zarówno A1 i S14 w Łódzkiem w tej chwili trwają. Wykonawcy, dzięki łagodnej zimie, wypracowali sobie pewną rezerwę. W tej chwili nie ma nigdzie opóźnień – informuje Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. 

Przed końcem roku może być oddana jedna z jezdni autostrady A1 na trasie Łódź-Częstochowa, na której będą trzy pasy główne i pas awaryjny. Ruch ma się wówczas odbywać w systemie 2+1, czyli w jedną stronę będzie można jechać po dwóch pasach, a w przeciwną po jednym.

Mimo ograniczeń kadrowych, prace trwają także na S14. Niebawem drogowcy rozpoczną roboty związane z połączeniem nowego odcinka S14, z tym już istniejącym w rejonie Pabianic.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCOVID-19: Medycy na ochotnika wracają do US Army
Następny artykułDziś Wielki Piątek – wspomnienie Męki Pańskiej