Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Poznania? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
– Gideon był kochanym miziakiem, wraz z bratem w poznańskim zoo uzyskał spokój i dobrostan na dużym lesistym wybiegu. Bawił się, szalał, cieszył się życiem każdego dnia – mówi poruszona Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego ogrodu zoologicznego.
Tygrys poczuł się gorzej kilka dni temu
Latem 2017 r. policja zlikwidowała nielegalną hodowlę dzikich zwierząt, która pod przykrywką cyrku działała w Pyszącej pod Śremem. Zgrabczyńska pomogła służbom rozwieźć po Polsce ponad 300 zwierząt. Kilkadziesiąt zabrała do Poznania. Wśród nich były dwa małe tygrysy – bliźniacy Sokka i Gideon. Nikt inny nie chciał ich przyjąć.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS