A A+ A++

Restauracja „Autentyk” przy ulicy Grunwaldzkiej zamyka podwoje. Jak twierdzą właściciele, rosnące opłaty czy wzrost cen i inflacja miały znaczenie, ale nie były jedynymi powodami tej decyzji – istotne było też podjęcie kolejnych wyzwań i realizacja kolejnych marzeń.

Restauracja działała przez pięć lat, zdobywając w tym czasie wiele nagród i wyróżnień. Teraz jednak właściciele, Ola i Ernest Jagodzińscy, zadecydowali o zakończeniu działalności restauracji.

„Podjęliśmy decyzję, że Autentyk kończy działalność, a my idziemy dalej realizować nasze marzenia i plany” – napisali na swoim profilu społecznościowym. – „To była wielka przyjemność gotować dla Was, wywołując wiele uśmiechów, emocji na Waszych twarzach. Przed Nami nowe wyzwania i nowy projekt. Chcemy przenosić Was kulinarnie w różne zakątki świata, odkrywać dla Was tajniki kuchni i być blisko Was”.

„Autentyk” to kolejna restauracja, która podjęła decyzję o zamknięciu w ostatnim czasie. W większości przypadków o likwidacji lokali zadecydowały względu finansowe, czyli drastyczny skok cen mediów, ceny towarów i inflacja. Jednak w przypadku restauracji „Autentyk”, jak zapewniają jej właściciele, koszty działalności miały znaczenie, ale nie były jedynym powodem zamknięcia lokalu. Ernest Jagodziński prowadzi też studio Chef’s Table, które także wymaga wiele uwagi i pracy. Pogodzenie tego z prowadzeniem restauracji stawało się coraz trudniejsze, a gdy ceny drastycznie poszły w górę – zapadła decyzja o zamknięciu lokalu.

Jednak właściciele zapewniają, że to nie koniec, a tylko przerwa w działalności.
„Do zobaczenia na kulinarnym szlaku. Wierzymy, że jeszcze nie raz się spotkamy” – napisali.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKlątwa Elżbiety II? Szedł za trumną królowej, a teraz nie żyje!
Następny artykułW Barcelonie szukanie pozytywów zawsze zaczynają od Lewandowskiego