A A+ A++

Kanada walczy obecnie w wieloma pożarami. Na jej terytorium odnotowano przeszło 450 ognisk, a w samej prowincji Quebec doliczono się 150 pożarów, które powodują niebezpieczny dym w głównych miastach i zagrażają również niektórym regionom w Stanach Zjednoczonych.

Dym dotarł do Nowego Jorku, nad którym dostrzec można pomarańczowy smog, a czujniki jakości powietrza odnotowują tam najgorsze wartości ze wszystkich większych miast w regionie.

Jakość powietrza sprawiła, że miliony mieszkańców otrzymało informację z zaleceniem noszenia maseczek N95. Rozgrywki bejsbolowe Major League, które były zaplanowane w Nowym Jorku oraz Filadelfii zostały przesunięte na inny termin.

W czwartek jakość powietrza pogarszała się również w Toronto, a lokalne władze zaleciły mieszkańcom pozostanie w swoich domach.

Na chwilę obecną nic nie wskazuje jednak, że zagrożone może być rozegranie GP Kanady, które tradycyjnie odbywa się na torze Gillesa Villeneuve’a w Montrealu. W tym roku F1 ma się tam stawić w dniach 16 – 18 czerwca.

Na korzyść Formuły 1 działają prognozy pogody, które sugerują, że przez najbliższy tydzień może trochę popadać, co z jednej strony pozwoli skuteczniej walczyć z pożarami, a jednoczenie powinno oczyścić nieco powietrze.

Aktualizacja:
Władze F1 pozostają w ścisłym kontakcie z promotorem wyścigu i lokalnymi władzami. Wedle ich zapewnień organizacja wyścigu w przyszły weekend nie jest zagrożona.

“Wyścig nie jest zagrożony, a my jesteśmy zapewnieni przez wszelkie informacje, że sytuacja w Montrealu obecnie jest inna niż w pozostałych częściach kraju czy północnej części Stanów Zjednoczonych. Ryzyko jest niskie, a jakość powietrza w Montrealu jest dobra” mówił rzecznik prasowy F1.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzyszłość Zielińskiego coraz bliżej wyjaśnienia. “To nie podlega dyskusji”
Następny artykułBurza po słowach Rosjanina