Pożar w Zakopanem. Płonęła zabytkowa willa Skaut

W nocy w Zakopanem paliła się zabytkowa willa Skaut. Pożar wybuchł przed 23. W akcji ratowniczej uczestniczyły jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Zakopanego oraz OSP. Zabytkowy budynek został niedawno kupiony przez dewelopera. Na jego miejscu będą zbudowane nowe domy mieszkalne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Berlin po katastrofie największego na świecie akwarium. Burmistrz: Zniszczenia jak po tsunami, ludzie nie mieliby szans

Walka z czasem i dziwnym ogniem

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie krótko po 23 wczoraj w nocy, dokładnie o 23:06 

— powiedział portalowi wPolityce.pl oficer prasowy Andrzej Król Łęgowski z KP PSP w Zakopanem.

Pożar wybuchł w pomieszczeniach garażowo-warsztatowych. Pierwsza przybyła na miejsce jednostka straży, po ocenie sytuacji na miejscu zdarzenia, natychmiast poprosiła o wsparcie

— relacjonował st. kpt Łęgowski.

Wydobywający się z przybudówki dym i kolor ognia zaniepokoił strażaków.

Po rodzaju płomieni stwierdziliśmy, że w pomieszczeniu muszą znajdować się materiały łatwopalne. Trzeba było skorzystać ze specjalnej piany gaśniczej. Dzięki sprawnej akcji ogień nie przedostał się do pomieszczeń mieszkalnych. Jednak przypuszczenia strażaków co do zawartości magazynu sprawdziły się. Na terenie przybudówki znajdowały się spore ilości materiałów łatwopalnych

— powiedział Łęgowski.

Paliły się materiały łatwopalne

Po wygranej walce z żywiołem strażacy wkroczyli do pomieszczenia.

Na miejscu znaleźliśmy spore ilości kanistrów z rozpuszczalnikami, puszki z farbą i lakierami oraz większe butle z gazem i butle turystyczne również z gazem

— opisywał Łęgowski.

Strażakom udało się uratować większą część zabytkowej willi. Na całe szczęście podczas pożaru nie było nikogo na terenie budynku. Akcja ratunkowa trwała prawie 4 godziny. Uczestniczyło w niej 60 strażaków z 11 jednostek, między innymi z PSP z Zakopanego oraz OSP z Kościeliska, Olczy i Poronina.

Dowódca akcji nie stwierdził co było przyczyną pożaru

— skończył relację st. kpt. Łęgowski.

Działania policji

Po strażakach do akcji wkroczyła policja. Jeszcze o godz. 10 rano przed willą stał policyjny radiowóz.

Biegły dziś jeszcze pracuje na miejscu pożaru razem z policyjnymi śledczymi. Trwają oględziny. Zaplanowano na dziś przesłuchania świadków i pokrzywdzonego

— informuje Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej Policji.

Zamiast zabytkowej willi nowoczesne domy dewelopera

„Tygodnik Podhalański” poinformował, że „zabytkowy budynek położony przy Bulwarach Słowackiego został sprzedany niedawno deweloperowi, który złożył w starostwie tatrzańskim wniosek o rozbiórkę, przeniesienie zabytkowej willi, a na jej miejscu chce zbudować 6 nowych domów”.

mam/wydział prasowy KP PSP Zakopane,24tp.pl

Zgłoś naruszenie/Błąd