Motocyklowa stawka zjawiła się w Japonii po raz pierwszy od 2019 roku. Wizyty w ostatnich latach uniemożliwiała pandemia koronawirusa.
Przygotowania do rozpoczynającego się w piątek wyścigowego weekendu na torze Motegi zostały zakłócone przez pożar. Płomienie i dym pojawiły się w garażu zespołu Marc VDS Racing. Stanowisko tej ekipy sąsiaduje z pomieszczeniami Suzuki i Aprilii, które ścigają się w królewskiej klasie.
Pożar został opanowany po szybkiej interwencji strażaków. Dzięki temu nie ucierpiał żaden członek ekipy, ani żaden motocykl. Ewentualne straty materialne są w tej chwili niewiadomą.
W krótkim oświadczeniu ekipa Marc VDS Racing przekazała, że wszyscy jej pracownicy są bezpieczni i podziękowała tym, którzy pomagali gasić pożar i ratować sprzęt.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS