Blisko 30 mln zł. To szacunkowa wartość kolejowej inwestycji, która szykuje się w Młoszowej w najbliższych latach. Gmina musi na nią wyłożyć sporo, bo ok. 10 milionów złotych.
To będzie duże obciążenie dla gminnego budżetu. Prawdopodobnie – spowoduje wzrost zadłużenia gminy.
Dlaczego inwestycja jest potrzebna? Modernizacja linii E-30 Kraków-Katowice oznacza likwidację przejazdu kolejowego w ul. Trzeciej w Młoszowej. W tym miejscu powstanie podziemne przejście dla pieszych. Czynny przejazd kolejowy, według planu, miał pozostać na ul. Szembeka. To droga wiodąca z krajówki na główny parking przy Puszczy Dulowskiej.
Jednak wedle zapowiedzi PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., po wprowadzeniu kolei szybkich prędkości, przejazd może być zamknięty przez około 30 minut w ciągu godziny, a nawet dłużej. Tym samym zostanie utrudniony dojazd do domów na południe od torów.
W tej sytuacji pojawił się pomysł budowy wiaduktu drogowego, który umożliwi kierowcom bezkolizyjny przejazd przez tory. Wiadukt ma powstać na wschód od ul. Trzeciej. Połączy się z drogą krajową nr 79 nowo wybudowanym łącznikiem. W planach jest także budowa łącznika nowej drogi z ul. Trzecią.
Inwestycja miałaby się rozpocząć w 2022 roku. Porozumienie między PKP PLK a gminą zostanie zawarte prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Wcześniej stosowny projekt uchwały trafi na sesję Rady Miasta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS