A A+ A++

Firma Strabag ostro zabrała się w poniedziałek do roboty. Sfrezowała asfalt i odkryła starą kostkę brukową. Od razu wzbudziła ona zainteresowanie konserwatora zabytków. Zarząd Dróg Miejskich boi się powtórki sprzed trzech lat, gdy podczas remontu Miodowej i pl. Krasińskich Strabag dokopywał się do różnych niespodzianek. Badanie cennych znalezisk archeologicznych, m.in. drewnianej chaty z XVI w., opóźniało prace o wiele miesięcy. Plac Pięciu Rogów, czyli skrzyżowanie Chmielnej, Szpitalnej, Zgoda, Brackiej i Kruczej, ma być gotowy na koniec tegorocznych wakacji.

Remont ‘placu pięciu rogów’. Przy mikrofonie Marlena Happach, naczelna architektka Warszawy, z prawej prezydent miasta Rafał Trzaskowski, z lewej dyrektor ZDM Łukasz Puchalski Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

– Dziś zaczynamy nowy etap rozwoju Warszawy, żeby centrum stało się przestrzenią przyjazną dla wszystkich. I dla kierowców, i dla pieszych, i dla przedsiębiorców. Żeby było tak nowocześnie jak w Amsterdamie czy Londynie – mówił na placu budowy prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Zapowiedział konkursy architektoniczne, o których pisaliśmy. Do 16 marca ratusz czeka na zgłoszenia firm zainteresowanych metamorfozą ul. Chmielnej. W dalszej kolejności powstaną projekty dla Brackiej i Złotej. Ta ostatnia wymaga rozpłytowania, nowych drzew i zwężenia przy skrzyżowaniu z Jasną. Chodniki są tam teraz zastawione samochodami. Ratusz planuje też przejście dla pieszych przez Marszałkowską na wysokości Złotej.

Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski, który zlecił Strabagowi przebudowę placu pięciu rogów za 14,5 mln zł, zapowiedział zrównanie poziomu jezdni i chodnika. Teraz dwie trzecie uczestników ruchu stanowią tu piesi, mimo to większą część terenu zajmował dotąd asfalt. Nowe skrzyżowanie ma być wyłożone dużymi płytami z betonu architektonicznego o wymiarach dwa na dwa metry. Będą posadzone 22 dorodne klony wysokie na osiem-dziewięć metrów. – Pod koniec lata miejsce to zmieni się nie do poznania – ogłosił dyrektor Puchalski.

Karol Kulik, kierownik projektu z firmy Strabag, przez najbliższe dwa-trzy miesiące zapowiada prace we wschodniej części skrzyżowania. Mają trwać przez 10-12 godzin dziennie, w nocy okoliczni mieszkańcy powinni mieć cicho. Konieczne są wykopy do głębokości nawet sześciu metrów. Trzeba przełożyć rury wodociągowe i z gazem, kable energetyczne i teletechniczne. 

Przez cały czas mają być utrzymane przejścia dla pieszych. Z myślą o nich stanęły tablice informacyjne z rysunkami i wizualizacjami. Będzie też strona internetowa www.plac5rogow.pl z aktualnymi wiadomościami i zdjęciami z placu budowy. 

Remont 'placu pięciu rogów'. Nowa organizacja ruchuRemont ‘placu pięciu rogów’. Nowa organizacja ruchu Urząd m.st. Warszawy

Do ul. Chmielnej można się teraz dostać z dostawami od strony Nowego Światu. Całkowicie zamknięta jest ul. Szpitalna. Drogowcy umożliwili przejazd z ul. Brokla na wprost do ul. Górskiego. Sąsiednią ul. Zgoda, która stała się dwukierunkowa, teoretycznie mogą jeździć tylko autobusy, taksówki, furgonetki dostawcze i mieszkańcy. Jednak kierowcy nie respektują zakazu ruchu, za plecami przemawiającego prezydenta utworzył się korek, a policji brak.

Nie napawa to optymizmem, gdy po zakończeniu remontu tzw. placu Pięciu Rogów ma być on przeznaczony wyłącznie dla pieszych i komunikacji miejskiej. – Liczymy na służby porządkowe, które będą się tu musiały włączyć bardzo aktywnie – stwierdził dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Na uwagę, że dojazd do tego miejsca samochodem stanie się niemożliwy, odpowiedział, że w odległości niespełna 500 m działają trzy stacje metra.

projekt Placu Pięciu Rogów na przecięciu Chmielnej i Brackiejprojekt Placu Pięciu Rogów na przecięciu Chmielnej i Brackiej fot. ZDM

– Naszym priorytetem jest komunikacja miejska tak jak we wszystkich miastach Europy – podkreślał prezydent Trzaskowski. – Chcemy, żeby centrum wyglądało zupełnie inaczej. Żeby te ulice odżyły dla mieszkańców. Te same pytania, skąd się to wzięło, padały, gdy prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zmieniała Krakowskie Przedmieście, a teraz jesteśmy dumni z tego, jak ono wygląda.

Łukasz Puchalski przekonywał, że wkrótce powinniśmy być też dumni nie tylko z salonu Warszawy na Trakcie Królewskim, ale też ze zmian na placu Pięciu Rogów. Kawałek dalej kierowcy dostaną na pl. Powstańców Warszawy ponad 400 miejsc w garażu podziemnym. Rok temu ratusz podpisał umowę na jego projekt w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne inwestycje na drogach
Następny artykułZderzenie w centrum Jabłonki (zdjęcia)