A A+ A++

Wczoraj w dworku w Mokrsku odbyły się obchody Międzynarodowego Dnia Kombatanta (zobacz relację na żywo na naszym Facebooku). Już po raz drugi zorganizowały je wspólnie gmina Mokrsko i powiat wieluński.

Jest mi miło, że w mojej rodzinnej miejscowości odbywa ją się takie uroczystości jak upamiętnienie Międzynarodowego Dnia Kombatanta. To historia naszych losów, naszej ojczyzny. Za to kochani kombatanci bardzo wam dziękuję i chylę przed wami czoła, bo wiele przeszliście. Nasz kombatant pan Henryk Strózik kończy za moment 99 lat, panie Henryku zrobię wszystko, aby dotrzeć na te urodziny 99. Proszę nagrodzić pana Henryka brawami! To osoba, z która miałem największy kontakt. To dyrektor szkoły, którą ukończyłem. To, co przekazuje w luźnych rozmowach, jakie to były trudne czasy, jakie działania trzeba było podjąć, żeby nie zostać schwytanym p-rzez gestapo, żandarmerię, to mrozi krew w żyłach. To było wasze dzieciństwo, dorosłe życie waszych rodziców, to były ciężkie czasy. Życzę, żebyście to przekazywali młodszym pokoleniom. – mówił starosta wieluński Marek Kieler.

Uroczystość może kameralna, ale nie to jest istotne, jeśli chodzi o pamięć o ludziach, którzy tak wiele zrobili dla ojczyzny. Gmina Mokrsko nie tylko 14 i 15 kwietnia celebruje ten dzień kombatanta, ale przy okazji różnych świąt gmina jest z wami blisko. Pamięć o waszych czynach będzie zawsze przekazywana. Jesteśmy wam za to wdzięczni! Drodzy kombatanci, życzę wam zdrowia i abyśmy się spotykali w niezmienionym składzie. – dodał Zbigniew Dąbrowski, wójt gminy Mokrsko.

Zabiorę głos krótko, aby podziękować w imieniu kombatantów powiatu wieluńskiego. Czynię to z wielkim wzruszeniem., Słowa podziękowania dla organizatorów. To przyjemne i podbudowujące. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za zorganizowanie takiej uroczystości, które nas podbudowują. Dziękuję serdecznie! mówił Henryk Strózik, były wieloletni prezes Związku Kombatantów RP, który niebawem skończy 99 lat.

Chcę wspomnieć, że na początku naszej aktywności samorządowej w powiecie zwołana była tak zwana społeczna rada do spraw kombatanckich przy staroście wieluńskim i tam zgromadzone były przedstawicielstwa wszystkich związków. Wielu, którzy walczyli w okresie wojny polsko-bolszewickiej nie byli uznawani za kombatantów i po przełomie w roku 1990 lub 1991 wpisano, że również uczestnicy wojny polsko-bolszewickiej mogli być kombatantami Miło mi się w tym uczestniczyło i z tymi wszystkimi ludźmi współpracowało – mówił Aleksander Owczarek, wójt gminy Biała związany wcześniej zawodowo ze Starostwem Powiatowym w Wieluniu.

Historię sztandaru ZBOWID-u należącego do koła w Mokrsku omówił Rajmund Kieler, prezes Klubu Pasjonatów Historii Wsi Mokrsko:
On był konspiracyjnie wykonany. Nie do pomyślenia  było, żeby orzeł w latach 60. i 70. miał koronę. To jest oryginalne. 30 kwietnia 1978 roku jest poświecenie sztandaru w kościele w Mokrsku, są zdjęcia. 1 kwietnia 1979 roku uznanie sztandaru przez władze gminy Mokrsko. W tym samym miesiącu zaczęło się śledztwo w sprawie wykonania sztandaru. Od 1979 do 2019 roku jest biała plama, nie mam żadnych dokumentów, co się działo z tym sztandarem. Dowiedziałem się, że jeden z kombatantów z gminy Mokrsko jak umierał to powiedział, że te dokumenty, które ma, mają mu schować do trumny albo spalić. Co tam było? Nie wiem, ale będę próbował się dowiedzieć. Sztandar właśnie ten wykonało w konspiracji małżeństwo Teresa i Jan Panaszkowie. Zaliczyłbym rodzinę Panaszków do rodziny kombatanckiej. Cała rodzina to przedstawiciele lokalnej władzy np. Michał Panaszek – poseł zabity w Mauthausen i nie ma go upamiętnionego w parlamencie.

Zawracałem się w tej sprawie wielokrotnie. – dopowiedział Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej.

Syn Michała, Tadeusz Panaszek zginął zastrzelony w Ukrainie przez UPA. Przysłała mi z Litwy jego córka Ela – mam udokumentowane, to pierścień wykonany w Stalowej Woli przez Tadeusza Panaszka, a to pierścień okolicznościowy Armii Krajowej wykonany w warunkach konspiracyjnych na zlecenie komendy głównej AK na upamiętnienie daty 14.02.1942 roku przemianowania Związku Walki Zbrojnej w AK. Mam też łuskę, z tej łuski zginął Tadeusz, syn Michała na Ukrainie. Jan Panaszek, ten który wykonał sztandar, był żołnierzem generała Maczka Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. – kontynuował dalej Rajmund Kieler.


 
Oprawę artystyczną podczas wydarzenia przygotował Dom Kultury w Ożarowie. Na relację z tego co wczoraj działo się w Mokrsku zapraszamy po 16:15.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolska wśród najczęściej atakowanych cyfrowo państw
Następny artykułBoniek ocenił pracę sędziego w meczu Jagiellonia – Cracovia. “Kompromitacja!”