A A+ A++

Na piątkowej sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego radni przyjęli uchwalę w sprawie pokrycia straty Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim z budżetu powiatu w wysokości ponad 9,3 mln złotych za 2019 rok.
Jak mówiła starosta Marzena Dębniak, bez pokrycia tej straty ostrowiecki szpital by nie przetrwał, a do takiej sytuacji zarząd powiatu dopuścić nie może, gdyż zdrowie mieszkańców jest dobrem nadrzędnym.
-29 maja br. wszedł w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego, ogłoszony 1,5 roku temu, który zwalnia nas od pokrywania strat szpitala. Jednak, jak już wielokrotnie podkreślałam, szpital bez tego wsparcia nie przetrwa, a do tego nie możemy dopuścić. Przyznaję, że spodziewałam się innych rozwiązań, ale tak się nie stało. W grudniu 2020 roku Ministerstwo Zdrowia powołało zespół, który miał zająć się planem restrukturyzacji szpitali powiatowych. Do końca lutego 2021 roku miały zostać przedstawione założenia, a w maju br. miał powstać gotowy projekt ustawy. Pan minister szumnie zapowiadał nacjonalizację szpitali, z czego potem jednak się wycofał. Na dzień dzisiejszy nie ma nic – ani założeń, ani ustawy. Do toczących się rozmów nie zostali zaproszeni samorządowcy. Oceniono, że źle zarządzamy szpitalami, że generujemy straty. Szpitale zarządzane przez Ministerstwo Zdrowia również przynoszą straty. Nikt nie ma wątpliwości, że potrzebna jest reforma służby zdrowia. Ale zamiast przeprowadzić generalne zmiany, próbuje się zrobić pseudoreformę, która nie rozwiąże żadnego problemu. A z nami, samorządami, nikt rozmawiać nie chce. Mamy swoje przemyślenia i propozycje, ale to „są nasze”. Słyszy się, że ma zostać powołana agencja rozwoju szpitali, z komisarzami zarządcami, co będzie generować kolejne koszty. Narodowy Fundusz Zdrowia ma dane wszystkich szpitali w całym kraju. Trybunał Konstytucyjny i polskie Sądy Administracyjne wskazały, że od lat wszystkie publiczne placówki służby zdrowia są niedofinansowane, a ich sytuacja jest fatalna. A my nie otrzymujemy należnych środków, na co wskazują Trybunał Konstytucyjny i Naczelna Izba Kontroli, a są to dokumenty powszechnie dostępne. Obawiam się, że w obecnej sytuacji, część szpitali zostanie zlikwidowana, a część sprywatyzowana. Na tę chwilę z szumnych, ministerialnych zapowiedzi nie pozostało nic. Liczyliśmy się z koniecznością dofinansowania ostrowieckiego szpitala. Stąd też tak prowadziliśmy zarządzanie w 2020 roku, aby wygenerować nadwyżkę budżetową w wysokości 1,3 mln oraz wolne środki na ponad 13 mln, co się udało i dziś pozwala na pokrycie w całości straty szpitala – mówiła starosta Marzena Dębniak.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Obecny na sesji dyrektor medyczny ostrowieckiego szpitala, dr Adam Karolik, dziękując zarządowi powiatu i radnym za przekazane środki mówił, że bez tej „finansowej kroplówki życia”, nie przetrwałby ostrowiecki szpital. Dyrekcja szpitala nie ma też wątpliwości, że bez generalnej reformy, w tym zmian dotyczących finansowania procedur przez NFZ, większość szpitali nie wyjdzie z dramatycznego impasu, co będzie skutkowało ich likwidacją.
-Dziękuję za kolejną finansową „kroplówkę życia” dla szpitala. Nie bez znaczenia na wynik straty miała trwająca pandemia COVID 19, co skutkowało tym, że pacjenci pomimo naszej gotowości, z obawy przed zakażeniem, rezygnowali z zabiegów planowych. Innym problemem jest brak lekarzy anestezjologów, co zmniejsza nasze możliwości wykonywania zabiegów. A, jak chociażby na Oddziale Ortopedii są one wykonywane na poziomie klinicznym. Jednak ta sytuacja ulegnie poprawie, gdyż planujemy w najbliższym czasie zatrudnienie lekarzy anestezjologów ze Wschodu, co pozwoli na zwiększenie wykonywanych procedur. Kolejną sprawą jest konieczność zmian w finansowaniu procedur przez NFZ. Chcemy poprawiać jakość świadczonych procedur dla pacjentów, rozwijać działalność poradni. Ze swojej strony będziemy starać się poprawiać jakość świadczonych usług medycznych oraz sytuację ekonomiczną szpitala -mówił dr Adam Karolik.
Obowiązujący już wyrok Trybunału Konstytucyjnego zwalania samorządy od pokrywania strat szpitali. Jednak zarząd powiatu ostrowieckiego nie ma wątpliwości, że bez pokrycia straty za 2019 rok w wysokości ponad 9,3 mln złotych dalsze funkcjonowanie lecznicy byłoby zagrożone, a tym samym dostępność do uzyskania pomocy w ratowaniu zdrowia i życia dla mieszkańców powiatu ostrowieckiego. Starosta ostrowiecki, Marzena Dębniak nie ukrywa rozczarowania brakiem konkretnej reformy pozwalającej na rozwiązanie problemów finansowych, z którymi boryka się większość szpitali powiatowych. Na tę chwilę dalsze funkcjonowanie, a w tym finansowanie publicznych placówek służby zdrowia jest wielką niewiadomą. 

Print Friendly, PDF & Email
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTPK – pomoc medyczna wieczorem, w weekendy i święta
Następny artykułNBA: Trener Sixers powinien był zdjąć Simmonsa? Doc Rivers się tłumaczy