A A+ A++

”To był taki trójskok: najpierw wyrok TK, potem wystąpienie Tuska na Placu Zamkowym, a finałem tego było exposé premiera, bardzo udane, merytoryczne i wyjaśniające narodowi, jak to jest z tym brexitem i jaki jest stosunek Polski do UE” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” na antenie TVP Info Andrzej Rafał Potocki, publicysta „Sieci”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Debata z Tuskiem? Wicepremier Kaczyński wskazał, co musiałby zrobić szef PO, żeby do niej doszło: Wtedy, oczywiście, że tak

Sądzę, że tych nieprzekonanych może przekonał, ale postawił opozycję do pionu, opozycję i jej argumenty, które są wyssane z palca

— ocenił Potocki.

Odnosząc się do działań opozycji i Donalda Tuska redaktor naczelna portalu wPolityce.pl Marzena Nykiel uwrażliwiała:

To wszystko idzie na bardzo głębokiej manipulacji i fake newsach.

My nie możemy sobie pozwolić, żeby nas nagle zmarginalizowano”

Nawiązując natomiast do konfliktu na linii Warszawa-Bruksela zauważyła:

My nie możemy sobie pozwolić, żeby nas nagle zmarginalizowano, żeby uczyniono z nas siłę roboczą, napędową dla obcych gospodarek, żebyśmy byli zapleczem usługowo-handlowym, żeby pozbawić nas podmiotowości.

Zaczęło do nas docierać, że Unia to jest wspólnota walki o własne interesy w ramach tej wspólnoty. Ale okazuje się, że interesy Polski, która próbuje przeskoczyć z ostatniego wagonu do jednego z pierwszych, nie pasują państwom starej Unii

— podkreślał Józef Orzeł, filozof, założyciel Klubu Ronina.

To jest proces wieloletni, więc propaganda i informacja muszą do tego spokojnie podchodzić

— konstatował.

„Wiec był źle zorganizowany”

Z kolei Piotr Semka („Do Rzeczy”) podsumowując sytuację w Polsce, w szczególności po stronie opozycji zwrócił uwagę na kilka istotnych kwestii.

Donald Tusk postanowił chwycić się hasła „Nie pozwolimy na polexit” zakładając, że będzie to bardzo czytelny podział, natomiast ludzie widzą, że Polska wcale nie ma zamiaru wychodzić z Unii, a KE i TSUE chcą już decydować o sprawach nawet pojedynczego sędziego

— przypomniał.

Natomiast Donaldowi Tuskowi bardzo zależało na tym wiecu, bo akurat mija sto dni od przejęcia przez niego przywództwa w PO, a wyszło średnio

— zauważył dodając, iż „wiec był źle zorganizowany”.

Nie było go słychać

— zaznaczył.

Donald Tusk był przyzwyczajony przez lata do nierównowagi medialnej – jego interpretacje były lansowane przez większość mediów. Teraz takiej sytuacji nie ma i reaguje źle. Kiedyś nie miał dziennikarzy, którzy zadają mu niewygodne pytania na konferencjach. Teraz ma i reaguje wściekłością

— wyliczał problemy lidera PO, z którymi ten niekoniecznie potrafi sobie poradzić.

Podkreślał również problemy Donalda Tuska z mobilizacją swoich zwolenników.

W 2006 roku był taki „błękitny marsz PO” i tam było zdecydowanie więcej osób (niż na Placu Zamkowym – red.)

— przypomniał.

Donald Tusk nie potrafi się powstrzymać przed agresywnym tonem. To mu źle służy. On wierzy w to, że jeżeli będzie odpowiednio głośno krzyczał, to wszyscy będą uznawali jego argumenty. Tak nie jest

— wyliczał dalej błędy lidera PO.

Liderzy opozycji nie zdecydowali się, aby stanąć obok niego. Tuska najbardziej zabolała nieobecność Szymona Hołowni

— dodał Semka.

Ten wiec to była riposta opozycji na wyrok TK. Riposta nieudana

— podsumował Potocki.

Dwie trzecie placu nie słyszało Tuska, natomiast słyszało Bąkiewicza. Do tego wszystkiego dochodzi fałszywy przekaz tego wiecu bazujący na polexicie. Samo przemówienie też było bardzo nerwowe. Gdyby je porównać z przemówieniem Morawieckiego w Sejmie, to widać ogromną różnicę

— zauważył.

Donald Tusk sprawia wrażenie w swoich wystąpieniach człowieka podszytego pewną arogancją i to się nie podoba ludziom

— ocenił.

Liczę na to, że premier Kaczyński w tych wywiadach otworzy ludziom oczy”

On myślał, że wystarczy być, że jego obecność zewrze szeregi. Mnie od tej liczebności bardziej przeraża przekonanie tych ludzi, że PiS chce wyprowadzić Polskę z UE. Dlatego teraz trzeba tłumaczyć

— uświadamiała Marzena Nykiel.

Liczę na to, że premier Kaczyński w tych wywiadach otworzy ludziom oczy

— dodała.

Zwróciła uwagę, że posłowie z Polski apelowali o wstrzymanie wypłaty unijnych funduszy.

Gdyby KE nie wypłaciłaby nam środków to skutki tego byłyby negatywne i mogłyby wywołać burzę

— zauważyła Nykiel.

W ocenie redaktor naczelnej portalu wPolityce.pl urządzanie głośnej kontrmanifestacji na Placu Zamkowym to był błąd.

Wcale niedobrze robi całej sprawie wejście w buty opozycji, która kiedyś zakłócała wiece PiS, a teraz prawica chce przejąć te same metody. To nie służy. Mówię o organizacjach prawicowych, którzy chcą wesprzeć sprawę polską. Walka tą samą bronią nie jest dobra

— stwierdziła.

Z jej opinią zgodził się Józef Orzeł.

Marzena ma rację, bo to jest niepoważne po prostu, a w tej chwili jest niesłychanie poważny problem, jeden z najważniejszych, jakie nam się po ‘89 trafiły, bo w jednej linii występuje KE i ten stary Zachód i nasza opozycja i współdziałają ze sobą. Widać, że powrót Donalda Tuska to jest element operacji pt. podporządkować sobie rząd pisowski, a jak nie – to go obalić

— diagnozował sytuację.

Nagle się okazało, że ten „słaby” rząd pisowski bardzo spokojnie prowadzi swoją politykę i wobec UE, i wobec Ameryki i wobec Rosji, z Białorusią jest gorzej

— zauważył podkreślając, iż „cały pomysł Tuska na to, że ten polexit będzie beczkami z benzyną” się nie powiódł, ponieważ „nie ma lontu”.

Przywódcy UE zobaczyli ten spokój Polski. Myślą, że trzeba jednak się dogadać, oczywiście na warunkach zachodnich

— ocenił.

Józef Orzeł zwrócił uwagę, iż już nawet opozycyjni publicyści biją na alarm, że jeżeli opozycja będzie działała tak, jak dotychczas, to PiS znowu wygra wybory.

aw/TVP Info

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFortuna 1 Liga. Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec. Wszystkie bramki. WIDEO (Polsat Sport)
Następny artykułHandball Stal Mielec przegrywa kolejny mecz [FOTO]