A A+ A++

Renault jest jednym z wielu zespołów Formuły 1, który popadł w kłopoty finansowe. Jednak na ich problemy dodatkowo wpływa fakt kryzysu, w jakim znalazł się francuski producent.

Renault stara się o wsparcie rządowe. Do tego zamierza dokonać cięć finansowych w wysokości 2,2 mld dolarów. Mówi się wręcz o zamykaniu fabryk. To potencjalnie może oznaczać również koniec ich zespołu F1.

Wspomniany rosyjski miliarder od wielu lat próbuje zaangażować się w Formułę 1. Starał się nawet przejąć Force India, ale zespół ostatecznie trafił w ręce Lawrence’a Strolla. Jednak Mazepin nie poddaje się.

O możliwym przejęciu Renault F1 informuje La Gazetta dello Sport. Włoska prasa przekazała, że Renault planuje zwolnić osiem tysięcy pracowników.

– Formuła 1 nie jest priorytetem – czytamy w publikacji. – Jednak pieniądze od Mazepina mogą być punktem zwrotnym.

52-latek może być zainteresowany nawet bezpośrednim kupnem zespołu, ponieważ to była droga, którą chciał podążyć w przypadku Force India. Jest świadomy sytuacji zespołu i wg prasy rozważa jakie są możliwości.

To oczywiście byłaby szansa na debiut jego syna w Formule 1. Nikita w zeszłym roku w Formule 2 był osiemnasty. W azjatyckiej serii F3 był trzeci. Nie ma jednak jeszcze wystarczającej ilości punktów do zdobycia superlicencji.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWychowanka APS Rumia powołana do reprezentacji Polski
Następny artykułRząd przygotowuje nowe przepisy dla rynku nieruchomości