A A+ A++

Informacje o zaginięciu 63-letniego mieszkańca gminy Pilzno policjanci odebrali w sobotę 16 października.

Jak mówi st. asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy zaginięcie mężczyzny zgłosiła pielęgniarka środowiskowa, która nie mogła nawiązać z nim żadnego kontaktu. Wiadomo, że zaginiony mężczyzna mieszkał samotnie. Dzisiaj do poszukiwań mieszkańca Zwiernika zaangażowani zostali strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Pilźnie, Zwiernika, Słotowej i Łęk Górnych.

– Po trzech godzinach poszukiwań policja zdecydowała o zakończeniu akcji. Niestety osoba poszukiwana nie została odnaleziona – informują strażacy ochotnicy ze Zwiernika.

Już po zakończeniu oficjalnych poszukiwań mieszkańca Zwiernika szukał na własną rękę sołtys i radny z tej miejscowości Marcin Potempa. Szukał m.in. w przydrożnych rowach. Zapewnia, że będzie szukał nadal.

– Rozmawiałem z chłopakami od nas, jutro będziemy chcieli szukać dalej – podkreśla Marcin Potempa.

Dalsze poszukiwania zapowiadają także strażacy z OSP w Zwierniku, którzy na swoim profilu na Facebooku apelują o pomoc.

– Zaginął mieszkaniec naszej miejscowości – Stanisław Godek. Jeśli ktoś widział Pana Stanisława w ostatnich dniach, to prosimy o pilny kontakt z Policją. Każda informacja jest niezwykle cenna. W dniu jutrzejszym Ochotnicza Straż Pożarna ze Zwiernika organizuje poszukiwania Pana Stanisława. Jeśli ktoś z mieszkańców chciałby się do nas przyłączyć, to zbiórka przed akcją odbędzie się o godzinie 14.45 przed remizą OSP Zwiernik. Serdecznie zachęcamy wszystkich do udziału w poszukiwaniach – napisali.

Jeśli ktoś wie, gdzie przebywa zaginiony mężczyzna może się kontaktować z Komisariatem Policji w Pilźnie pod nr tel. 47 8228 551 lub z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Dębicy pod nr tel. 47 8228 310, lub pod numerem alarmowym 112.

To kolejne zaginięcie mieszkańca powiatu dębickiego w ostatnim czasie. Ponad tydzień temu członkowie Legionu Gerarda poszukiwali mieszkańca Stasiówki, a obecnie prowadzą poszukiwania Jerzego Należnego z gminy Czarna. Mężczyzna wyszedł z sanatorium CRR KRUS w Iwoniczu-Zdroju 8 października o godz. 5:40 i do chwili obecnej nie wrócił do domu ani nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAliens: Fireteam Elite wyraźnie traci graczy na Steam. Twórcy zapewniają o długim wsparciu strzelaniny
Następny artykułCzłonkowie drugiej kadencji Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem powołani. Premier: wasz głos jest najważniejszy