A A+ A++

Kilkudziesięciu policjantów i strażaków ochotników poszukiwało w czwartkowy (9 bm.) wieczór 11-letniej dziewczynki, której zaginięcie zgłosiła zaniepokojona matka. Na szczęście, wszystko dobrze się skończyło.

Wszystko miało miejsce w okolicach Świętej Katarzyny. Obie panie wybrały się na szlak turystyczny w tamtych okolicach. W pewnym momencie rozdzieliły się a, gdy matka wróciła w ustalone wcześniej miejsce, dziewczynki tam nie było. Kobieta szukała jej na własną rękę, ale bez rezultatu. Wszystko utrudniał fakt, że 11-latka pochodzi z Warszawy i nie zna okolicy, co dawało duże ryzyko, że nie zdoła samodzielnie odnaleźć drogi powrotnej. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy z Bodzentyna, Daleszyc i Kielc. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach poprosił też o pomoc okolicznych strażaków ochotników. Tuż przed godziną 22.00 w pobliskim Kakoninie policjanci zauważyli, że drogą idzie młoda osoba. Jak się okazało, była to zaginiona 11-latka.

– Ta historia zakończyła się szczęśliwie. Niemniej jednak przestrzegamy przed pozostawianiem naszych dzieci na obcym terenie bez opieki – mówią policjanci. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSamsung Galaxy Tab S7 Plus – potężny konkurent dla Apple iPad Pro
Następny artykułSprawdź, kiedy ul. 3 Maja będzie czasowo zamknięta