Postępy przy budowie elektrowni jądrowej Vogtle w USA

Daty oddania do eksploatacji, o których mówił, to: listopad 2021 r. i listopad 2022 r. odpowiednio dla bloków 3 i 4 w projekcie rozbudowy elektrowni jądrowej Vogtle w pobliżu Waynesboro w stanie Georgia, USA.

Projekt jest własnością czterech partnerów: Georgia Power – spółki zależnej Southern Company (45,7 proc.), Oglethorpe Power Corp. (OPC, 30 proc.), Municipal Electric Authority of Georgia (MEAG Power, 22,7 proc.) oraz Dalton Utilities (1,6 proc.).

Dwa tygodnie temu firma Southern Company ogłosiła, że zmniejszy zatrudnienie w projekcie o 20 proc., starając się złagodzić wpływ COVID-19. Mimo pandemii projekt Vogtle odnotował jednak w kwietniu duży postęp prac. Kierownictwo poinformowało, że wskaźnik zaawansowania budowy wyniósł ok. 1,25 proc., co przekracza wymagany postęp ok. 1 proc. miesięcznie do dotrzymania listopadowych terminów oddania do eksploatacji. Fanning poinformował, że stan zaawansowania budowy wyniósł około 90 proc. na koniec kwietnia.
Dodał również, że jednym z najważniejszych osiągnięć było zakończenie testów na otwartym zbiorniku na bloku 3, które zostały ukończone zaledwie kilka godzin przed ww. konferencją. Przygotowały one blok do wodnych testów na zimno (czerwiec lub lipiec) i funkcjonalnych na gorąco (sierpień lub wrzesień), które są testami krytycznymi wymaganymi przed pierwszym załadowaniem paliwa.

Przewiduje się, że termin oddania do eksploatacji bloku 3 to maj 2021 r., natomiast zatwierdzony przez dozór jądrowy termin oddania do użytku, to listopad 2021 r.

W lutym tego roku, zanim koronawirus poważnie wpłynął na sytuację w USA, Southern Company przyspieszyła docelowy termin ukończenia bloku 4 o dwa miesiące, tzn. na marzec 2022 r. Jednak Fanning ogłosił, że data została ustalona z powrotem na maj. Mimo to, na budowie bloku 4 odnotowano w tym kwartale kilka znaczących sukcesów, jak instalację 300-tonowej suwnicy poruszającej się po torze okrągłym i montaż górnej pokrywy zbiornika – czytamy w “BiznesAlert.pl”.

Tom Fanning powiedział również, że nie ma zmian w prognozie całkowitych kosztów kapitałowych projektu w porównaniu z poprzednimi komunikatami. Zauważył, że w pierwszym kwartale 66 mln dolarów zostało przekazane z funduszu Georgia Power na nieprzewidziane wydatki, “w związku z ryzykiem finansowym związanym z produktywnością na placu budowy, wsparciem terenowym, podwykonawstwem i zaopatrzeniem , a także skutkami zmniejszenia siły roboczej w kwietniu 2020 r.”. Dodał, że firma spodziewa się pełnego wykorzystania funduszy awaryjnych w miarę postępu projektu.

Southern Company nadal ma pewien margines czasu wbudowany w harmonogram. A mianowicie, firma utrzymała sześciomiesięczny okres między załadowaniem paliwa a przekazaniem bloku do eksploatacji. Fanning poinformował, że proces ten zajął tylko cztery i pół miesiąca na jednostkach AP1000 zbudowanych w Chinach i wierzy, że projekt Vogtle wyrówna lub skróci harmonogram chiński.