A A+ A++

Prezydent USA Joe Biden ogłosił zakaz importu rosyjskiej ropy i gazu do Stanów Zjednoczonych. – Im jest łatwej, bo są netto eksporterem ropy i gazu. O to samo postulowali przedstawiciele naszej partii rządzącej w Parlamencie Europejskim. Ale gdy zapytałem, czy mają policzone to, jakie skutki miałaby taka decyzja dla polskiego przemysłu petrochemicznego, czy produkcji nawozów, to odpowiedzi nie uzyskałem. Polska jest bardziej uzależniona od rosyjskiego gazu, niż Niemcy – powiedział w programie “Newsroom” Wirtualnej Polski Radosław Sikorski, europoseł PO i były szef MSZ. – Rząd PiS liczy na to, że pod koniec roku uruchomiony zostanie gazociąg Baltic Pipe. Mamy gazoport w Świnoujściu, dzięki czemu gaz możemy importować także z innych krajów. Teoretycznie można by zrezygnować z rosyjskiego gazu, ale to jest bardzo brzemienna decyzja – dodał. – Chciałbym mieć pewność, że rząd wie co mówi. Kwestią nie jest tylko możliwość dostaw z innych krajów, ale i cena. Jeśli chodzi o pozbawienie Putina wpływów, to ja jestem gotowy wyższy rachunek zapłacić. Ale jest ileś polskich przedsiębiorstw, które są na granicy opłacalności i nie wiem, czy rząd jest gotowy na rekompensaty dla nich.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZapłakany jeniec prosił matkę o pomoc: “Putin nas zdradził”. Ta mu nie uwierzyła
Następny artykuł35-letni Bartosz Kołodziejczyk z Krakowa poszukiwany listem gończym