Rzeczniczka płockiej policji Marta Lewandowska informuje, że kradzież miała miejsce w ostatnich dniach listopada w Płocku. Złodziej załadował poloneza na lawetę i wywiózł do kryjówki, oddalonej o kilka kilometrów.
Policjanci dość szybko ustalili, kim może być amator zabytków motoryzacji i cudzej własności. Okazał się nim 38-letni mężczyzna, który zamierzał poddać poloneza renowacji i sprzedać. Został zatrzymany.
Warto dodać, że za takie stare auta ich miłośnicy gotowi są zapłacić naprawdę sporo. Na motoryzacyjnych platformach internetowych wyspecjalizowanych transakcjach kupna i sprzedaży polonezy są oferowane od kilkuset do nawet 40 tys. zł. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie jest samochód.
Jednak 38-letni złodziej, o którym mowa, może liczyć na całkiem inny zarobek. Grozi mu bowiem kara do pięciu lat więzienia.
A staruszek polonez znów cieszy prawowitego właściciela.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS