W środę rano policjanci zatrzymali 26-latka, który pijany i bez uprawnień podwiózł kolegę na posterunek policji. Po pościgu mężczyznę zatrzymano na cmentarzu.
6 kwietnia rano do posterunku w Staroźrebach zgłosił się mieszkaniec gminy w celu złożenia wyjaśnień. Po wizycie w posterunku mężczyzna wsiadł do osobowego audi, za którego kierownicą siedział młody mężczyzna.
– Funkcjonariusze rozpoznali kierowcę, ponieważ kilka tygodni temu prowadzili za nim pościg po tym, jak ten nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a jak się okazało, uciekał, ponieważ był nietrzeźwy i nie miał uprawnień do kierowania – wyjaśniają mundurowi.
Policjanci postanowili szybko zatrzymać audi do kontroli, jednak kierujący tym pojazdem nie reagował na wydawane polecenia i zaczął uciekać.
– Po przejechaniu kilku ulic kierowca wysiał z auta i zaczął pieszo uciekać w kierunku miejscowego cmentarza. Uciekinier został zatrzymany przez mundurowych na terenie cmentarza – relacjonuje Komenda Miejska Policji w Płocku.
Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 26-latka wykazało, że miał on w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Mieszkaniec gminy Staroźreby trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy bez wymaganych uprawnień oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. O dalszym losie 26-latka zdecyduje sąd, grozi mu do 5 lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS