A A+ A++

Mieleccy policjanci pomogli trzem psiakom, a być może nawet uratowali im życie. Dwoje z nich błąkało się w okolicach obwodnicy miasta, trzeciego zwierzaka przy ulicy Warneńczyka ktoś przywiązał do… piorunochronu przy bloku. Wszystkie czworonogi całe i zdrowie trafiły pod opiekę pracowników schroniska dla bezdomnych zwierząt w Mielcu.

Pierwsza interwencja miała miejsce w niedzielę (05.01) przed południem. Dyżurny komendy policji otrzymał zgłoszenie, że w rejonie obwodnicy Mielca biegają dwa bezpańskie psy. Policjanci pojechali na miejsce. W rozmowie ze zgłaszającą ustalili, że zwierzęta mogły uciec z pobliskich domostw. Matka szczeniaka była agresywna, kiedy policjanci próbowali się do nich zbliżyć.

Psy wchodziły na jezdnię i stwarzały zagrożenie. Mundurowi wspólnie z przechodniem zachęcili zwierzaki smakołykami i powiadomili pracowników schroniska, którzy odebrali pieski.

Podobna interwencja miała miejsce chwilę później na ulicy Warneńczyka. Zgłaszająca poinformowała policję, że od godziny 9 do piorunochronu przy bloku, jest przywiązany pies. Mundurowi ponownie nawiązali kontakt z pracownikami schroniska, którzy wzięli pod opiekę tego czworonoga.

Zdjęcia: KPP Mielec

Czytaj również

Co z mieleckim przytuliskiem dla bezdomnych psów i kotów?


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJuż w weekend 28. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy [VIDEO]
Następny artykułKto ku*** głosuje na żużlowca? Skandaliczne wpisy po wygranej Bartosza Zmarzlika