A A+ A++

Determinacja i upór w działaniu policjantów z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego pozwoliła na pociągniecie do odpowiedzialności karnej mężczyznę podejrzewanego o stosowanie przemocy domowej. Domowy agresor, by uniknąć odpowiedzialności próbował schować się przed policjantami na balkonie – został zatrzymany.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce skutecznie pomagają ofiarom przemocy domowej. W miniony wtorek dali temu kolejny wyraz. Sytuacja miała swój początek o godzinie 15:50, wtedy to do dyżurnego jednostki wpłynęło zgłoszenie dotyczące stosowania przemocy domowej przez 32-letniego ostrołęczanina. Mężczyzna według informacji przekazanych w zgłoszeniu miał wszcząć awanturę w trakcie której miał uderzyć w twarz swoją partnerkę, a także pociąć jej odzież. Po zdarzeniu mężczyzna uciekł z mieszkania. Policjanci, którzy byli na miejscu, obiecali wracać do mieszkania kilka razy.

W czasie służby byli w mieszkaniu osoby zgłaszającej dwukrotnie. Podczas kolejnej wizyty funkcjonariuszy domowy agresor schował się na balkonie myśląc, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności karnej. 32-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, a niebawem odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Dalsze czynności pod nadzorem Prokuratura prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.

Nie bądźmy obojętni na tego rodzaju problem. Jeden telefon może przerwać dramat, który trwa w danej rodzinie od wielu lat. Nie myślmy że zrobi za nas to ktoś inny i reagujmy za każdym razem, kiedy mamy podejrzenie, że za ścianą dochodzi do tego rodzaju przestępstwa.

Autor: kom. Tomasz Żerański

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEnea Zastal BC wygrywa, ale łatwo nie było
Następny artykułKoloseum. Odkrywamy karty przed PBP 6!. WIDEO (Polsat Sport)