Pokręcone wybory

Prezes PiS zapowiedział ochronę wyborów parlamentarnych. Chce powołać drużyny, korpusy, patrole, oddziały, trójki klasowe i cholera wie co jeszcze, aby pilnować prawidłowości oddania głosów.

Od trzech dekad biorę udział w wyborach. Głosuję w gmachu szkoły podstawowej na Ursynowie. Witają mnie mili i uśmiechnięci członkowie komisji. Mogę się schować za kotarę, mogę zrobić sobie selfie, mogę zagaić parę słów i zawsze podczas ogłaszania wyników byłem pewien. Mój punkt wyborczy działa jak ta lala! To jeszcze raz pytam, po jaką cholerę proponuje Pan drużyny, korpusy, patrole, oddziały, trójki klasowe? Mogę się tylko domyślać po co, więc mam propozycję do nas, Obywateli. Niech każdy głosujący zrobi sobie selfie, że był! To dziecinnie proste! I to także dowód, że był. I kiedy będą jakiekolwiek wątpliwości, że w pospolitym liczeniu dwa plus dwa wychodzi 22, dochodźmy swoich praw poprzez ponowne, obywatelskie liczenie oddanych głosów.

Źródło: Jurek Owsiak

Bohdan @ 17:55, 28.09.2022r.
IP: *

Czy wy też odnosicie wrażenie, że gdy mistrz obciachu w dziurawych butach mówi o wojnie w Jugosławii – “trochę postrzelali, trochę potańczyli”, to tak naprawdę opowiada nam epizod jugosłowiański z komedii “Jak rozpętałem II wojnę światową”?

Zgłoś naruszenie/Błąd