A A+ A++

Ale to nie koniec, bo znacznie ciekawsza rzecz pojawiła się w jej InstaStory. Woźniak-Starak opublikowała zdjęcie, na którym mogliśmy zobaczyć uroczą wiązankę i zaadresowaną do niej kartę.

Jednak najważniejsze nie jest co, ale od kogo. Dziennikarka dostała bowiem kwiaty od Krzysztofa Tereja. Był on przyjacielem i wspólnikiem jej męża Piotra Woźniaka-Staraka.

To właśnie z nim tragicznie zmarły producent założył Watchout studio, odpowiedzialne za takie kamienie milowe współczesnej polskiej kinematografii, jak “Bogowie” czy “Sztuka kochania”.

“Bogowie” to nasza pierwsza autorska fabuła, produkcyjny Mount Everest. Z perspektywy czasu myślę, że ten ogromny skok jakościowy to również zasługa naszej nieświadomości tego, na co się tak naprawdę porywamy, tak typowej dla młodych idealistów. Od tamtego momentu […] z małej rodzinnej trzy- czy czteroosobowej firmy zaczęliśmy budować Watchout Studio. To już nie był start-up, lecz coraz bardziej dojrzały biznes, z coraz większymi budżetami i odpowiedzialnością za ludzi, pomysły i pieniądze – przyznał Terej w wywiadzie udzielonym z okazji śmierci przyjaciela.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł23-latek próbował uciekać przed policją. Uderzył w bok radiowozu
Następny artykułŚmierć a konta w serwisach społecznościowych. Jak je zamknąć?