A A+ A++

Na drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach, funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali naczepę marki Schmitz o szacunkowej wartości 35 tys. zł.

Wczoraj (3 czerwca) do odprawy granicznej na kierunku wyjazdowym z Polski stawił się samochodem ciężarowym wraz z naczepą 50-letni kierowca, mieszkaniec obwodu kaliningradzkiego.

W trakcie sprawdzania legalności pochodzenia pojazdu, funkcjonariusz Straży Granicznej nabrał podejrzeń, co do oznaczeń identyfikacyjnych naczepy. Widoczne były ślady ingerencji w pole numerowe VIN. Ponadto z dokumentów wynikało, że pochodzi ona z 1998 roku. Natomiast weryfikacja podzespołów potwierdziła, że była wyprodukowana w 2007 roku. Funkcjonariusz SG odnalazł również na naczepie daty produkcji, świadczące o tym, że jest ona  z 2007 roku, a nie jak wskazuje dowód rejestracyjny z 1998 roku. Kierowca złożył wyjaśnienia, przyznał funkcjonariuszom, że pracuje w kaliningradzkiej firmie transportowej i nie ma pojęcia dlaczego są rozbieżności pomiędzy stanem faktycznym, a dokumentami.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach naczepę o wartości 35 tys. zł zatrzymali i prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie. Natomiast rosyjski kierowca opuścił przejście i pojechał do swojego kraju, bez pełnego składu.

kpt. Mirosława Aleksandrowicz, Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiany dyrektywy dot. pracowników delegowanych – czy TSUE oddali skargi Polski i Węgier
Następny artykułPo raz dziesiąty wrzucą na luz. Tym razem z Majką Jeżowską i Dodą