„Osobiście uważam, że ważne jest, aby więcej słuchać. A z tym wiąże się szacunek. Uważam, że należy bardziej szanować opinię każdego, poważnie traktując fakt, że problem, o którym mówi mi druga osoba, jest jej prawdziwym problemem. Czasami wydaje mi się – mówiąc jeszcze dokładniej – że my, chrześcijanie w Kościele, jesteśmy podzieleni, moim zdaniem niepotrzebnie, przez poglądy polityczne. W pewnym sensie za bardzo wczuwamy się w opinie polityczne, które następnie odnosimy do naszej wiary. Nie wydaje mi się to słuszne – mówi Radiu Watykańskiemu Hana Pohořalá. – Myślę, że powinniśmy budować na tym, że jesteśmy chrześcijanami i ciągle patrzeć na Chrystusa, na to, jak On postępował. Powinniśmy też starać się wejść w Jego sposób myślenia, w Jego mentalność, a w Nim nie ma miejsca na takie polityczne podziały. Myślę, że trzeba to jasno nazwać po imieniu i powiedzieć: Nie dajmy się podzielić przez politykę, która wypiera podstawową misję Kościoła – głoszenie Chrystusa tym, którzy Go nie znają. Myślę, że u nas w Czechach, które są uważane za kraj bardzo ateistyczny, nie ma wielu ateistów z przekonania, ale są to ateiści z niewiedzy. Jest wielu ludzi, którzy nie mieli okazji poznać Chrystusa w sposób systematyczny.“
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS