W Przemyślu odbył się pogrzeb Damiana Sobola, pracownika organizacji charytatywnej World Central Kitchen, który zginął w izraelskim ataku w Strefie Gazy. Rodzina żegnała go słowami: – Nigdy nie był zatroskany o siebie, ale o innych.
Damian Soból zginął 1 kwietnia w Strefie Gazy po tym, jak na konwój z żywnością międzynarodowej organizacji charytatywnej World Central Kitchen spadły izraelskie rakiety. Był jedynym Polakiem wśród siedmiu ofiar, które zginęły w tym ataku.
Pogrzeb Damiana Sobola. “Ta tragedia nigdy nie powinna się wydarzyć”
Damian Soból pochodził z Przemyśla i to w tym mieście w sobotę odbył się jego pogrzeb. Na życzenie rodziny uroczystość miała prywatny charakter. Mimo to wzięli w niej udział m.in. Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce oraz Jose Andres, założyciel World Central Kitchen. Była bliższa i dalsza rodzina, przyjaciele, współpracownicy z Przemyśla, World Central Kitchen i ludzie, których spotykał na całym świecie, gdzie pracował, a także setki mieszkańców Przemyśla. – Zasłużył sobie na to, żeby z nim teraz być, żeby odprowadzić go w ostatniej jego drodze – mówili przemyślanie, którzy przyszli na pogrzeb.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS