– Górnik to będzie mój ostatni klub, mój ostatni krok – to najważniejsze słowa Lukasa Podolskiego z czwartkowej konferencji prasowej. Były reprezentant Niemiec, mistrz świata z 2014 roku już oficjalnie podpisał kontrakt z Górnikiem Zabrze, odebrał koszulkę z numerem 10 i zaprezentował się kibicom. – Wiem, że z tego powrotu robiliście sobie żarty. Widziałem np. wpisy w mediach społecznościowych, że nigdy nie wrócę do Górnika, że tylko tak godom. Ale jestem. Zawsze mówiłem i wierzyłem, że tutaj będę – dodawał Podolski.
“Będę rozczarowany, jak Podolski strzeli mniej niż 10 goli”
Na czwartkowej konferencji razem z nim na pytania dziennikarzy odpowiadał m.in. Dariusz Czernik. Prezes Górnika wyjawił, że Podolski miał lepsze finansowo oferty np. z Brazylii czy Meksyku. Ale okazuje się, że nie tylko, bo Mateusz Borek – komentator i współwłaściciel Kanału Sportowego – w rozmowie z Etoto TV zdradził, że dostał propozycję od Wieczystej Kraków. Czwartoligowego klubu, w który wielkie pieniądze pompuje biznesmen Wojciech Kwiecień – ściąga piłkarzy z ekstraklasową przeszłością, a ostatnio jako trenera zatrudnił Franciszka Smudę.
– Wiem, że była propozycja od Wojtka Kwietnia, żeby Podolski był zawodnikiem Wieczystej Kraków. Z tej oferty nie skorzystał, obiecując kibicom Górnika, że kiedyś wystąpi w tym klubie – powiedział Borek. – Jestem bardzo ciekawy zderzenia obecnego poziomu sportowego Łukasza z poziomem naszej ekstraklasy, która, choć w rankingu jest nisko, wcale nie jest łatwą ligą. Co pokazały już powroty wielu innych piłkarzy. Ale będę rozczarowany, jak Podolski – przy założeniu, że będzie wykonywał rzuty karne i wolne – strzeli w naszej lidze mniej niż 10 goli – dodał Borek.
Górnik pierwszy mecz w nowym sezonie rozegra 25 lipca – na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Z kibicami w Zabrzu na ligowych boiskach Podolski będzie miał szanse przywitać się pięć dni później, kiedy Górnik podejmie Lecha.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS