A A+ A++
fot. Pixabay

Sposób działania działania jest niemal w każdym zgłoszonym przypadku taki sam. Oszuści w rozmowie telefonicznej podają się za inspektora Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Następnie prowadzą rozmowę w taki sposób, aby pozyskać od osoby, do której dzwonią, jak najwięcej szczegółowych informacji na temat sytuacji finansowej czy prowadzonych spraw. Oszuści dzwonią z numeru telefonu wskazującego na Urząd Ochrony Danych. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu narzędzi, które pozwalają podszywać się pod dowolny numer telefonu. Nie jest to jednak związane z jakimkolwiek przełamaniem systemów bezpieczeństwa. Podkreślmy – pracownicy Urzędu nie prowadzą telefonicznej weryfikacji prowadzonych postępowań, ani nie zbierają w ten sposób informacji o sprawach. Nie dzwonią też do przypadkowych osób.
Za każdym razem, kiedy przeprowadzana rozmowa wzbudza nasze wątpliwości, nie należy udzielać informacji, o które prosi osoba dzwoniąca. W takiej sytuacji należy natychmiast zakończyć rozmowę.

UODO apeluje, by pod żadnym pozorem nie podawać, a przynajmniej unikać przekazywania danych osobowych telefonicznie – szczególnie, gdy to nie my inicjujemy rozmowę, ale ktoś do nas dzwoni. Udostępnianie danych na odległość obarczone jest ryzykiem, brakiem pewności co do tego komu faktycznie dane są przekazane. Jeżeli z jakichś powodów musimy przekazywać dane podczas rozmowy telefonicznej, to wpierw zweryfikujmy kontakt, np. oddzwaniając i sprawdzając, czy dany numer i osoba faktycznie reprezentuje podmiot, na który się powołała.

Jednocześnie UODO informuje, że sprawa została zgłoszona do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ w Warszawie. W związku z tym, wszelkie próby wyłudzenia danych osobowych trzeba zgłaszać do właśnie do niej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWakacyjne spotkanie
Następny artykułW wieku 69 lat zmarł Leszek Benke. Znamy go z roli komendanta OSP w Kopydłowie