Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności pobicia, do którego doszło w Lublinie. Nieprzytomny 59-latek został znaleziony przez przypadkowych świadków przy swoim samochodzie przy jednej z miejscowych dróg. Na miejscu policja zatrzymała mężczyznę, który usłyszał zarzut uszkodzenia ciała.
Do zdarzenia doszło w sobotę (19 listopada) przed godziną 17 przy ul. Nadrzecznej w Lublinie. Służby zostały powiadomione, że przy drodze leży nieprzytomny mężczyzna. – Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Na miejscu zdarzenia przebywał także sprawca, który został zatrzymany – powiedział nam nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
59-latek nie pamięta, co się stało
Ranny mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Po odzyskaniu przytomności został przesłuchany przez policję, ale – jak poinformował Gołębiowski – 59-latek nie pamięta tego, co się wydarzyło ani nie jest w stanie określić motywów pobicia.
Przesłuchany został także zatrzymany mężczyzna. – Jego wyjaśnienia były bardzo lakoniczne. Policjanci cały czas pracują nad ustaleniem tego, co faktycznie się wydarzyło – powiedział rzecznik KMP w Lublinie.
Zatrzymany usłyszał zarzut uszkodzenia ciała
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. – Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania uszkodzenia ciała. Złożył krótkie wyjaśnienia, ale – na tym etapie śledztwa – nie ujawniamy ich treści – powiedziała nam Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Prokuratura powołała biegłego z zakresu medycyny sądowej. – Ma ocenić kategorię i rodzaj obrażeń ciała pokrzywdzonego – przekazała prokurator.
Śledczy przesłuchują świadków, analizują dowody zabezpieczone w sprawie. – Działania mają na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia – podkreśliła Kępka.
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach/Shutterstock
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS