Kilkanaście uszkodzonych dachów i sto interwencji – to bilans nocy z piątku na sobotę w regionie świętokrzyskim po przejściu burz. Najgorzej było w okolicach Kielc.
Burze zaczęły przechodzić nad regionem świętokrzyskim już późnym popołudniem w piątek. Miejscami towarzyszył im spory wiatr wiejący z prędkością do 100 km na godz. Wieczorem strażacy odnotowali kilkadziesiąt interwencji dotyczących połamanych drzew i podtopionych budynków. W nocy na skutek dużych opadów deszczu ul. Krakowska w Kielcach dosłownie zamieniła się w rzekę, a na ul. Jagiellońskiej przed skrzyżowaniem z ul. Karczówkowską powstało spore rozlewisko.
Sporo pracy mieli m.in. strażacy ochotnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej Kielce – Niewachlów, którzy między godz. 20 w piątek a 2.30 w sobotę interweniowali aż 11 razy w Kielcach i gminie Piekoszów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS