A A+ A++

Dawny mistrz Polski podnosi głowę po latach sportowego marazmu. Płomień awansował do pierwszej ligi i wcale nie zamierza odgrywać w niej roli statysty. Trener Krzysztof Zabielny zapowiadał roszady w składzie, ale chyba sam nie zakładał, że przyjdzie mu pożegnać aż dziewięć zawodniczek.

– Plan był taki, że po awansie musimy się wzmocnić i dodać drużynie jakości. Faktem jest jednak, że retusz nie miał być aż tak głęboki. Niestety, nie udało nam się zatrzymać Katarzyny Bąkowskiej, która postanowiła kontynuować karierę w Czechach. Z drużyną żegna się też Alicja Krusiewicz, z którą nie dogadaliśmy się co do warunków nowej umowy – mówi szkoleniowiec. Z zespołu odeszła również trzecia środkowa, czyli Patrycja Rygalik.

Siatkarki Płomienia Sosnowiec Płomień Sosnowiec

Nowy Płomień jest już zbudowany. Na razie jednak tylko na papierze. – Wytypowaliśmy i przeprowadziliśmy rozmowy z szeregiem dziewczyn, które są ograne w pierwszej lidze. Zaakceptowały nasze warunki, ale umowy wciąż nie są podpisanie. Jeżeli wszystko wypali, to będziemy mieli ciekawy skład, który na pewno namiesza w pierwszej lidze – mówi Zabielny.

Płomień liczy na wsparcie miasta

Budowa nowej drużyny w czasie epidemii nie jest prosta. Problemem jest przede wszystkim brak pieniędzy. – Wykruszyło się kilku naszych mniejszych sponsorów. Mówią, że gdy sytuacja na rynku się polepszy, to wrócą… Na szczęście zostaje z nami nasz sponsor tytularny. To nasz pierwszy filar. Drugim będzie miasto. Dotąd gmina gwarantowała około jednej czwartej budżetu. Teraz będzie to połowa. Budżet będzie skromny. Taki na przetrwanie – mówi.

Z problemami finansowymi zmaga się wielu pierwszoligowców. – Plan zakładał, że w lidze zagra 16 drużyn. To moim zdaniem nierealne. Już teraz mówi się, że do gry nie przystąpią przynajmniej trzy kluby. Mowa o drużynach KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Wisły Warszawa oraz drużynie ze Stargardu Szczecińskiego. Wydaje się więc, że nierealny jest scenariusz, żeby podzielić ligę na dwie grupy. Dzięki temu mieliśmy zaoszczędzić na podróżach – zaznacza Zabielny.

Sezon bez play-off?

Nie wiadomo również, kiedy rozpocznie się nowy sezon pierwszej ligi. – W maju ma się odbyć wideokonferencja, podczas której władze Polskiego Związku Piłki Siatkowej oraz przedstawiciele klubów ustalą szczegóły. Plan zakłada, że ruszymy we wrześniu i przez dwa, może trzy miesiące będziemy grać bez kibiców. Dla mnie takie rozwiązanie jest bez sensu. Wolę zacząć później, nawet w listopadzie, ale grać z kibicami. Rywalizacja w pustej hali? Na to się nie piszemy. W ramach szukania oszczędności zaproponujemy również, by w nadchodzącym sezonie zrezygnować z play-off. Zagrać każdy z każdym i tak ustalić tabelę. Dzięki temu zyskamy też więcej terminów i mecze nie musiałyby być rozgrywane w środku tygodnia – uzasadnia trener.

Nowy klub w Sosnowcu

Jeżeli liga ruszy we wrześniu, to siatkarki Płomienia spotkają się na pierwszym treningu 3 sierpnia. – Hala w Milowicach będzie wtedy w trakcie remontu. Znalazły się pieniądze na wymianę trybun. I to nie z jednej, a z dwóch stron. Dla nas to kolejny argument za tym, żeby czekać na kibiców. Jeżeli jednak władze PZPS stwierdzą, że mamy grać przy pustych trybunach, to będziemy transmitować nasze mecze w internecie – zaznacza Zabielny, który wyjaśnia, że blisko zakończenia jest proces przekazania sekcji siatkówki z MKS MOS-u Sosnowiec do Stowarzyszenia Przyjaciół Siatkówki, czyli SPS Płomień Sosnowiec, gdzie trener jest także prezesem.

– Sprawy są na finiszu. Martwi nas tylko, że za zgłoszenie nowego klubu do ligi mamy zapłacić 20 tysięcy złotych. To dla nas duże pieniądze. Mamy nadzieję, że w czasie pandemii uda się tę kwotę renegocjować – kończy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolscy celebryci biją się na Instagramie w ramach #CucChallenge
Następny artykułNoc Muzeów 2020 online