A A+ A++

– Zastanawiam się, czy w mieście liczącym ponad 100 tysięcy mieszkańców nikt nie może sprawić, aby poruszanie się po tym mieście osób z niepełnosprawnością narządu wzroku nie przypominało chodzenia w labiryncie po ciemku – napisała do nas czytelniczka. Na co zwraca szczególną uwagę?

List czytelniczki publikujemy poniżej w całości.

Zastanawiam się, czy w mieście liczącym ponad 100 000 mieszkańców nikt nie może sprawić, aby poruszanie się po tym mieście osób z niepełnosprawnością narządu wzroku nie przypominało chodzenia w labiryncie po ciemku. Płock każdego roku otrzymuje milionowe podatki od PKN Orlen, realizuje różne inwestycje związane z infrastrukturą drogową i małą architekturą miejską. Tylko te inwestycje z reguły nie uwzględniają potrzeb osób z dysfunkcją narządu wzroku.

Przykładem tego jest choćby jedna ze stacji ładowania samochodów elektrycznych zlokalizowana niemal w połowie chodnika przy ulicy Tysiąclecia. Pozostałe stacje ładowania samochodów elektrycznych w tym obszarze zostały zlokalizowane na wysepkach parkingowych, a ta jedna stacja jest umieszczona w sposób zagrażający bezpieczeństwu pieszych niedowidzących i niewidomych, chociaż w pobliżu tej stacji jest wysepka parkingowa, na której można byłoby postawić wspomnianą stację ładowania samochodów elektrycznych.

Moim zdaniem, ogromnym zaniedbaniem jest brak sygnałów dźwiękowych na sygnalizatorach świetlnych zlokalizowanych przy skrzyżowaniach o dużym natężeniu ruchu.

Proponuję, aby osoby, które odpowiadają za brak udźwiękowienia sygnalizatorów świetlnych w Płocku wzięły białą laskę, zasłoniły sobie oczy i spróbowały bezpiecznie przejść przez ulicę choćby na skrzyżowaniu Alei Jachowicza, ulicy Bielskiej i Alei Floriana Kobylińskiego. Może jak sami poczują jak trudno jest poruszać się w przestrzeni miejskiej, bazując wyłącznie na słuchowej analizie ruchu drogowego i echolokacji, to wreszcie zabiorą się za wprowadzenie sygnałów dźwiękowych.

Bardzo duże braki w zakresie udźwiękowienia sygnalizatorów świetlnych w Płocku zgłosiłam ponad dwa lata temu, wysyłając e-mail do Miejskiego Zarządu Dróg w Płocku. W tej sprawie nic się nie zmieniło, więc podobną wiadomość e-mail wysłałam w bieżącym roku do działu infrastruktury technicznej w Miejskim Zarządzie Dróg w Płocku. Nie uzyskałam jakiejkolwiek informacji zwrotnej.

Kierowcy Komunikacji Miejskiej w Płocku zazwyczaj nie otwierają samodzielnie drzwi przyciskiem, aby osobie stojącej na przystanku z białą laską umożliwić wejście do autobusu. Niestety, osoba z niepełnosprawnością wzroku zwykle ma problem z samodzielnym odnalezieniem przycisku, służącego do otwierania drzwi autobusu. Tym bardziej, że te przyciski nie są zlokalizowane zawsze w tym samym miejscu względem drzwi autobusu.

Kolejnym problemem, z jakim muszą mierzyć się osoby niedowidzące i niewidome są hulajnogi elektryczne pozostawione w przypadkowych miejscach na terenie Płocka. Przecież te hulajnogi nie są niczyje. Jakaś firma nimi zarządza. Czy wobec tego naprawdę nikt nie może zapanować nad tymi hulajnogami? Czy nie można nakładać kar na osoby, które pozostawiają hulajnogi elektryczne w przypadkowych miejscach? Czy wygoda osób korzystających z hulajnóg elektrycznych jest ważniejsza od bezpieczeństwa pieszych, w tym osób dotkniętych niepełnosprawnością wzroku?

Niestety, we własnym zakresie nie udało mi się odnaleźć żadnych danych kontaktowych do zarządcy hulajnóg miejskich w Płocku.

Na pochwałę zasługuje system głosowej informacji pasażerskiej wdrożony przez Komunikację Miejską w Płocku. Dzięki wykorzystaniu pilota indywidualnego, otrzymanego od Rzecznika Osób z Niepełnosprawnością w Płocku, osoby niedowidzące i niewidome mogą wygenerować komunikat głosowy z głośników zewnętrznych umieszczonych na autobusach miejskich oraz tablic głosowej dynamicznej informacji przystankowej. Te komunikaty głosowe zawierają informacje o numerze danej linii autobusowej, w kierunku jazdy konkretnego autobusu, a w przypadku elektronicznych tablic przystankowych także o planowanej godzinie odjazdu danego autobusu.

Naprzeciw potrzebom osób z dysfunkcją wzroku wyszli również pracownicy Teatru Dramatycznego w Płocku, w którym dostępne są sztuki teatralne z audiodeskrypcją. Płocki teatr organizuje również spacery sensoryczne po teatrze, dzięki którym osoby niewidome i niedowidzące mogą za pomocą dotyku poznać różne elementy scenografii i wyposażenia teatru. Na stronie internetowej płockiego teatru został zamieszczony także audioprzewodnik po tym teatrze, ułatwiający osobom z niepełnosprawnością wzroku samodzielne i bezpieczne poruszanie się po budynku teatru.

Muzeum Mazowieckie w Płocku też jest przyjazne osobom borykającym się z ograniczonym udziałem bodźców wzrokowych. W siedzibie muzeum Mazowieckiego w Płocku są umieszczone znaczniki aplikacji „TOTUPoint”, ułatwiające samodzielne dotarcie do siedziby muzeum. Wspomniane muzeum oferuje również jego zwiedzanie z wykorzystaniem audiodeskrypcji.

Osoby z dysfunkcjami wzroku są integralną częścią naszego społeczeństwa, zatem warto podejmować problematykę dotyczącą tych osób. Przynajmniej ja jestem takiego zdania.

Czytelniczka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwszy krok odważnej decyzji
Następny artykułTest: Wyścigowe kaski Trek Velocis Mips i Ballista Mips (2023)