Wczoraj, 21 października (18:40)
Na mecz Lechii Gdańsk z Górnikiem Zabrze (sobota godz., 15) do dyspozycji trenera będzie już Łukasz Zwoliński, który ostatnio zmagał się urazem. Czy znajdzie miejsce w składzie?
W przedsezonowym wywiadzie, bramkarz Lechii Gdańsk, Dusan Kuciak powiedział nam m.in.:
– Łukasz Zwoliński powinien celować w koronę króla strzelców Ekstraklasy – proszę tak napisać.
Na razie najlepszym strzelcem Ekstraklasy jest Mikael Ishak z Lecha Poznań, który ma na koncie osiem goli. Zwoliński ma pięć, czyli niewiele mniej. Różnica polega na tym, że Ishak jest kapitanem Lecha, wszystkie mecze grał w podstawowym składzie, a dwa gole zdobył z rzutów karnych. “Zwolak” wystąpił od pierwszej minuty w ośmiu meczach, w meczu z Wrocławiu ze Śląskiem zmarnował rzut karny, jednak od zmiany trenera w Lechii jego pozycja w drużynie zmieniła się o czym mówił nam Jakub Wawrzyniak przed meczem Lechii z Legią Warszawa.
– Mam wrażenie, że za kadencji poprzedniego trenera Łukasz Zwoliński nosił bagaż niepewności. W jego grze było widać obawę, że jeśli nie wykorzysta jednej czy drugiej sytuacji w następnym meczu od początku wystąpi Flavio Paixao. Teraz widać, że poczuł zaufanie i je odpłaca. W ostatnich trzech meczach zdobył cztery bramki.
Dobrą passę, o której mówił Wawrzyniak, Zwoliński podtrzymał w spotkaniu z Legią, w którym podwyższył wynik na 3-0. Niestety z kolejnego spotkania, z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza napastnika wyłączył uraz pleców. Lechia nie odczuła braku snajpera i dość łatwo wygrała kolejne spotkanie 2-0.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Górnikiem Zabrze (sobota, godz. 15) trener Lechii, Tomasz Kaczmarek mówił, że na spotkania ze Ślązakami, Łukasz Zwoliński będzie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS