Trzecia Rzeczpospolita była krajem zablokowanego awansu, walczącym z prawdziwym społeczeństwem otwartym, gdzie szanse na zrealizowanie potencjału były odmawiane polskiej prowincji.
Granice naszego języka są granicami naszego świata – jak błyskotliwie zauważył Ludwig Wittgenstein. Z perspektywy zarówno teoretyka, jak i praktyka polityki trudno znaleźć lepszy opis tego, jak ważne są słowa w polityce. Tradycja naprawy państwa od przywrócenia pojęciom ich właściwego znaczenia to topos obecny zarówno w tradycji refleksji politycznej starożytnej Grecji, jak i cywilizacji chińskiej.
Panującą ideologią Trzeciej Rzeczypospolitej był liberalizm. Broniąc prawa własności i wolności jednostki od państwa, miał usankcjonować lepsze jutro po doświadczeniu komunistycznego państwa policyjnego. Jednak…
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł
– wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Przejdź na stronę ofertową
Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów
na portalu wPolityce.pl.Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS