A A+ A++

Policjanci z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji przeanalizowali sytuację panującą w pierwszym półroczu na drogach regionu. – Cieszy nas, że w porównaniu do roku 2020 spadła liczba wypadków, a także ofiar śmiertelnych oraz rannych – mówi jeden z oficerów śląskiej policji.

W pierwszym półroczu 2020 r. w województwie śląskim doszło do 1070 wypadków. W tym samym okresie tego roku takie zdarzenia były 952. Zginęły w nich 54 osoby (87 w 2020), a rannych zostało 1107 osób (1196 w 2020 r.)

Drastyczny wzrost liczby pijanych kierowców na śląskich drogach

Policjantów z drogówki niepokoi jednak fakt, że wzrosła liczba wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców. W tym roku doszło do 638 takich zdarzeń, rok temu w tym samym okresie “tylko” do 602. Dodatkowo w ciągu sześciu ostatnich miesięcy zatrzymano 2509 pijanych kierowców. Najwięcej w weekendy oraz poniedziałki. – To o ponad 3 tysiące więcej nietrzeźwych niż w 2020 r. – przyznaje oficer policji.

Komenda zdecydowała, że jedyną formą eliminacji pijanych kierowców jest zwiększenie liczby tak zwanych przesiewowych kontroli. Polega to na tym, że kilka razy dziennie w różnych częściach miast Śląska, Zagłębia i Podbeskidzia będą pojawiały się patrole wyposażone w szybkie alkomaty, które w ciągu kilku sekunda dają informację, czy w wydychanym powietrzu jest alkohol.

– Badany będzie każdy przejeżdżający daną ulicą kierowca. A ci, wobec których będzie podejrzenie, iż prowadzą po pijanemu, zostaną przebadani alkomatem, który da już konkretny wynik – mówi oficer drogówki.

NIK o polskich drogach: ich użytkownicy są narażeni na utratę życia

Kilka dni temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport na temat bezpieczeństwa na polskich drogach. Wnioski są zatrważające.

„Korzystający z dróg w Polsce są ponad trzy razy bardziej narażeni na utratę życia w następstwie wypadku niż podróżujący po drogach Szwecji czy Norwegii. Brak spójnego i kompleksowego systemu zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego, rozproszenie odpowiedzialności za stan bezpieczeństwa ruchu, niska skuteczność egzekwowania prawa, stanowiący szczególny problem nietrzeźwi kierowcy, niewystarczająca jakość dróg – zwłaszcza niższej kategorii – czy też niezadowalający poziom szkolenia kierowców to – obok niebezpiecznych zachowań kierowców – główne przyczyny dużej liczby wypadków drogowych” – czytamy w raporcie NIK.

Kontrolerzy wskazali, że Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej pod względem bezpieczeństwa. W latach 2010-2020 w wypadkach drogowych rocznie ginęło średnio ponad 3,2 tys. osób (ok. 8 każdego dnia). W samym tylko 2019 r. ponad 37 tys. osób zostało rannych, a straty spowodowane wypadkami szacowane są na ponad 56 mld zł rocznie.

NIK: policji brakuje narkotestów

Z raportu NIK wynika, że policji brakuje odpowiedniej liczby pojazdów służbowych, specjalistycznych znaków do zabezpieczenia miejsca wypadku, a także narkotestów. Kontrolerzy wykryli, że w niektórych komendach “do oceny stopnia stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu wykorzystywano urządzenia pomiarowe, które nie zostały poddane obowiązkowemu wzorcowaniu lub kalibracji”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzęstochowskie24: Obywatele zwyciężyli! Na ulicę Glogera w Częstochowie wraca klinkier
Następny artykułProkurator Generalny chce pociągnięcia do odpowiedzialności karnej prezesa NIK Mariana Banasia