A A+ A++

Od wtorku można odwiedzać muzea i galerie, które w październiku decyzją rządu zostały zamknięte na dwa tygodnie. Póki co to jedyne instytucje kultury, które zostały odmrożone i jedyna możliwość obcowania z kulturą stacjonarną.  

Zupełnie nieświadomie pierwszym stacjonarnym wernisażem w Trójmieście będzie otwarcie wystawy “Niezidentyfikowane obiekty, które powstały ze strachu przed końcem świata” Karoliny Cecot w galerii ESKAEM, którą prowadzi Marek Rogala. Wystawa planowana była od dłuższego czasu, a czwartkowa informacja o możliwości otwierania galerii i muzeów była zarówno dla kuratora, jak i dla artystki zaskoczeniem.  

– Mogliśmy się tego spodziewać, że w najbliższym czasie będzie można otwierać galerie i muzea, ale było to dla nas zaskoczenie – mówi Rogala. – Początkowo wystawa była zaplanowana tak, żeby można ją było oglądać z ulicy, okna miały być witrynami wypełnionymi obiektami.  

Kosmici w Gdańsku

Plan jednak uległ zmianie już w trakcie montażu, kiedy okazało się, że był problem z powieszeniem jednej z dużych prac tak, aby można ją było oglądać przez okno. Dlatego artystka z kuratorem podjęli decyzję o otwarciu galerii dla zwiedzających.  

Wystawę będzie można oglądać na dwa sposoby. W oknach, służących za gabloty, będą maski kosmitów nawiązujące do afrykańskich masek plemiennych oraz instalacja imitująca salon Ziemian. Natomiast w środku galerii będzie można zobaczyć kolaż z fotografii i rysunków utrzymany w kosmicznej tematyce.  

– Chociaż decyzja o otwarciu galerii na zwiedzających była spontaniczna, to efekt wyszedł wyjątkowo spójny. W wizji Karoliny Cecot to człowiek jest obcym, a kosmici zostali udomowieni – mówi Marek Rogala.  

Wernisaż wystawy zaplanowany jest na 3 lutego na godz. 19. Jako że galeria ESKAEM (Gdańsk, ul. Gdyńskich Kosynierów 10) jest prywatną inicjatywą, każdy, kto chciałby zwiedzić wystawę, może umówić się telefonicznie z kuratorem. 

Galerio-pracownia ESKAEM powstała jesienią zeszłego roku w ramach inicjatywy Gdańskie Otwarte Pracownie. Wystawa krakowskiej graficzki i tatuatorki jest czwartą zorganizowaną ekspozycją w tej przestrzeni. “Niezidentyfikowane obiekty, które powstały ze strachu przed końcem świata” będzie można oglądać do 20 lutego.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremiera online “Kapitana Żbika i żółtego saturatora” z Teatru Syrena
Następny artykułUM Suwałki: Suwalskie Muzea i Galerie zapraszają