W ostatnim czasie głośno było o aferach związanych z białym misiem na Krupówkach. Przebieraniec nagabywał turystów, chcąc wyłudzić od nich pieniądze. Gdy nagranie aktorki Hanny Turnau z niegrzecznym misiem w roli głównej obiegło sieć, okazało się, że mężczyzna zarabia nielegalnie i od dłuższego czasu jest problemem Zakopanego.
Biały miś, biały miś w tarapatach. Wkrótce nie będzie miał pieniędzy na grzywny
Jak podaje “Fakt”, niedźwiedź z Krupówek wkrótce nie będzie miał pieniędzy na grzywny. Od dłuższego czasu jest problemem zakopiańskich urzędników i straży miejskiej. Wszystko zmieniło się, gdy nagranie z jego udziałem trafiło do internetu. Okazało się, że mężczyzna nie ma zgody na oferowanie usług “niedźwiedzia zakopiańskiego” i nie ma założonej firmy. Jest więc tylko przebierańcem, a prawdziwy miś jest tylko jeden – to Marek Zawadzki, który od lat wywołuje uśmiech na twarzy turystów i chętnie im pomaga.
Strażnicy miejscy zrobili porządek z misiem. Krupówki odzyskały dawny blask
Zachowanie podszywającego się pod Marka Zawadzkiego misia godziło w dobre imię mężczyzny. Strażnicy miejscy postanowili więc zrobić z nim porządek.
Są już pierwsze efekty. Krajowa Administracja Skarbowa ukarała misia najniższą grzywną w wysokości 2 tys. zł. Jednocześnie ostrzegła, że stawka będzie wzrastała, jeśli w dalszym ciągu będzie postępował niezgodnie z prawem
– mówi Marek Trzaskoś p.o komendanta straży miejskiej w Zakopanem w rozmowie z “Faktem”.
Za niedostosowanie się do uchwały o parku kulturowym może otrzymać od KAS-y karę opiewającą na nawet 21 tys. zł.
Miś-przebieraniec nie poddaje się jednak tak łatwo. Zamierza protestować przed ratuszem. Na razie jednak Pan Mirosław ze Śląska przeniósł swój biznes do sieci. Podając się za proroka, oferuje ludziom nauki, które jego zdaniem mają dać im życie wieczne.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS