A A+ A++

Który to już raz piszę o Marku Hłasce, nie bez powodu przecież, bo właśnie ukazało się kolejne wydanie jego „Pięknych dwudziestoletnich”, którą to książkę prawie pół wieku temu czytałem niczym Listy Apostolskie, a dziś myślę sobie, że legenda pisarza zdecydowanie przyćmiła wszystko, co stworzył, z „Pięknymi dwudziestoletnimi” włącznie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIle kosztują wakacje na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
Następny artykułCykl Bajki z brodą – Śpiąca Królewna. Czyta Paweł Drzewiecki