A A+ A++

Z Prezydentem Pruszkowa Pawłem Makuchem rozmawiamy o inwestycjach, komunikacji miejskiej i wyzwaniach na nadchodzącą zimę i kolejny przedwyborczy rok.

Jak Paweł Makuch Prezydent Pruszkowa patrzy na miasto i jego problemy?
Paweł Makuch: Ja przede wszystkim jestem mieszkańcem tego miasta. Każdą decyzję którą dziś podejmuje, to raz, że konsultuję ją z ludźmi, ze swoimi współpracownikami, a dwa to nim złożę podpis „przechodzę” na „drugą stronę” – zastanawiam się jak to będzie oddziaływało na mnie, jako na mieszkańca. Ja w tym mieście jestem, chodzę, żyję, tu do szkoły chodzą moje córki. To co jest dla mnie rzeczą oczywistą i normalną, to to, że z takiej prostej. ludzkiej zasady, no nie chciałbym, żeby się tego wstydziły. Patrzę na miasto i jego problemy. Prosty przykład: jak jeżdżę autobusem i któregoś razu stałem na przystanku autobusowym między Komorowską a Polną koło targu i wystarczyła mi naprawdę chwila obserwacji. Zobaczyłem jak kilka starszych pań stoi z siatkami i czeka na autobus, a nie było tam ławki. Podjęcie decyzji o tym, żeby tam stanęły ławki było naprawdę bardzo, bardzo szybkie. Dla mnie miasta i jego problemów trzeba dotykać. Jakkolwiek to nie brzmi.

Zbliża się koniec roku, a inwestycje w Pruszkowie idą pełną parą. Na jakim etapie znajdują się najważniejsze zadania?
PM: Duży postęp prac widać na ul. Nowoinżynierskiej. Trwa budowa wiaduktu w ciągu ul. Grunwaldzkiej. Końca dobiegają prace w Przedszkolu Miejskim nr 10. Mam nadzieję, że jeszcze w grudniu przeniesiemy dzieci do nowego budynku. Szykujemy się też do podpisania umowy na inną bardzo ważną inwestycję oświatową, a mianowicie na rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 3. Tu czekamy na wyjaśnienia od wykonawcy. Dla nas ta inwestycja jest nie tylko ważna z perspektywy polepszenia warunków nauki dla dzieci z tej szkoły, ale również ze względu na fakt, że będzie mocno oddziaływać również na pozostałe pruszkowskie szkoły. Bardzo cieszy mnie również otwarcie Parku Kościuszki i likwidacja ogrodzenia. W przypadku ul. Kościuszki prace również trwają. Ta ulica powinna wyglądać zupełnie inaczej, ale tu niestety radni nie wyrazili zgody na planowaną przez nas przebudowę. Dlatego jedyne co możemy obecnie zrobić, to odtworzyć nawierzchnię na fragmencie jezdni. Nie mniej jest to bardzo ważne dla kierowców, mieszkańców oraz z punktu widzenia lokalnego biznesu. Jesteśmy również blisko uruchomienia linii autobusowej nr 10, tu jednak czekamy na Żyrardów i Grodzisk.

Skoro przeszliśmy na temat związany z komunikacją miejską, to chciałabym zapytać o linię 817. Uruchomienie autobusu do Warszawy do duże osiągnięcie. Czy ta linia się sprawdziła?
PM: Trasa linii powstała na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród mieszkańców. Średnie obłożenie to 20 – 30 osób zatem linia się przyjęła. Warto też podkreślić, że nawet ZTM w pewnym momencie na linię wprowadził większe pojazdy. Miało to związek z remontem i utrudnieniami na kolei. My z naszej strony nie mamy zastrzeżeń do tego połączenia, a i sam ZTM nie planuje wprowadzać tu zmian.

A co z planami Warszawy i budową nowych linii metra. Dwie z nich mają docierać do Ursusa. Może warto porozmawiać, by nowe linie docierały do Pruszkowa?
PM: Na ten moment to tylko plany. I mimo wszystko odległe. Ewentualne rozmowy o przedłużeniu linii metra do Pruszkowa nie mogą odbywać się bez Piastowa, który oddziela nas od stolicy. To raczej od Piastowa powinna wyjść inicjatywa takich rozmów. Według mnie warto rozważyć nieco inne rozwiązania, które mogłyby ułatwić naszym mieszkańcom podróżowanie. To w stolicy trzeba zmienić myślenie. Wystarczy spojrzeć na centrum. Gdzie mamy stację WKD, a gdzie jest stacja metra – może warto lepiej skomunikować te węzły przesiadkowe. Albo wzorem Francji i Paryża włączyć podmiejskie połączenia jak WKD w system metra. Warszawa również powinna spojrzeć niekiedy szerzej i rozmawiać.

Czy do takich rozmów Pruszków nie miałby „lepszej karty przetargowej”, gdyby był członkiem związku Grodziskie Przewozy Autobusowe? Powiat Pruszkowski przyłączył się do tego związku. A co z samym Pruszkowem?
PM: Rozważaliśmy przyłączenie do GPA. Jednak mamy trwające kontrakty, których związek nie chciał przejąć. Co więcej pruszkowska komunikacja jest na wysokim poziomie. Zgodnie z zapisami przetargu mieliśmy wpływ na wygląd autobusów, ich wiek czy komfort jaki zapewniają podróżnym. Kolejna sprawa to fakt, że nasza komunikacja dla mieszkańców jest darmowa. Co więcej sami niejako przejęliśmy zadania, które realizować powinny władze powiatu i mówię tu o liniach łączących Pruszków z Piastowem czy Komorowem. Mamy też linię do Ożarowa, a to już połączenie międzypowiatowe, które organizować powinno województwo.

Natomiast w kontekście ZTM i rozmów np. o wspólnym bilecie, to oni w tym temacie za partnera uważają nie nas, nie związek międzygminny, a właśnie powiat pruszkowski.

Kilka dni temu złożyliśmy projekt budżetu na 2023 r. do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jak inwestycyjnie zapowiada się nadchodzący 2023 r.?
PM: Budżet z wiadomych względów będzie skromniejszy niż ten obecny. Skupiamy się na dużych inwestycjach i ich kontynuacji – Szkoła Podstawowa nr 3, Przedszkole Miejskie nr 11, wiadukt w ciągu ul. Grunwaldzkiej czy sama ul. Grunwaldzka. Ciekawą inwestycją będzie również przebudowa ul. 3 Maja gdzie planujemy zmiany w rejonie skweru z pomnikiem Kościuszki czy stworzenie placu przy Muzeum Dluag 121. Oczywiście będziemy się starać również o dotacje. Ja zawsze powtarzam, że Pruszków ma nieograniczone możliwości przyjmowania dotacji.

Zmieńmy zatem temat inwestycji na inny, ale za to równie ważny. Chodzi tu o ceny energii. Rodzice uczniów boją się srogiej zimy i zamknięcia szkół. Jak urząd i jednostki mu podległe przygotowują się do zimy?
PM: Oczywiście badamy możliwości i różne warianty, ale mogę od razu jasno powiedzieć, że nie będziemy zaciemniać miasta. To nie będzie tak, że w godzinach „od – do” latarnie zgasną. Pruszków jest miastem, które żyje przez całą dobę. Sam poświęciłem kilka późnych wieczorów, by sprawdzić jak to wygląda. Co więcej mieliśmy też kilka awarii oświetlenia w ostatnim czasie oraz masę telefonów od mieszkańców z pytaniem co się dzieje. Dlatego nie będziemy wyłączać oświetlenia. Raz ze względu na bezpieczeństwo. Dwa, że duża cześć oświetlenia ma czujniki zmierzchu, więc technicznie jest to trudne do zrobienia. Oczywiście w takich miejscach, jak ulica Kraszewskiego możemy zdecydować się na oszczędności w postaci wyłączenia co drugiej latarni.

Szukamy oszczędności, ale nie oznacza to, że będziemy zamykać szkoły. Możemy nieco obniżyć temperaturę, tak jak tu w urzędzie, wymienić oświetlenie na ledowe, pilnować by gasić światła i wyłączać urządzenia. Warto zaznaczyć, że większość szkół to nowe placówki, z nowoczesną termoizolacją, nowoczesnym oświetleniem. Tu gdzie możemy będziemy oszczędzać, ale w szkołach będzie ciepło. Oszczędności nie będą robione kosztem komfortu dzieci.

A co z problemem związanym z jakością powietrza, bo to problem, który w okresie jesienno-zimowym wraca co roku. Przy obecnych cenach opału możemy spodziewać się pogorszenia sytuacji. Jak chcemy sobie z tym radzić?
PM: Tak, wiele osób powtarza, że dziś segreguje się śmieci na te które można palić w dzień i na te, które można palić w nocy. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam! Nasza straż miejska jest przygotowana i będzie interweniować. Strażnicy będą reagować na każde wezwanie. W przypadku, gdy ktoś nie będzie chciał wpuścić strażników miejskich i pozwolić na pobranie próbek sprawa może i będzie kierowana do sądu.

Przed nami ostatni rok tej kadencji. Ostatecznie decyzja o zmianie terminu wyborów jeszcze nie zapadła. Czy planuje Pan kandydować w kolejnych wyborach na stanowisko prezydenta Pruszkowa?
PM: Gdyby wybory były jutro powiedział bym tak, na pewno próbowałbym swoich szans. Mam jeszcze wiele pomysłów i działań , które chciałbym realizować. Jednak patrząc na to jak dynamiczne zmiany zachodzą m.in. pandemia czy wojna, trudno mi już dziś mówić o takich decyzjach i składać jednoznacznych deklaracji. Zwłaszcza, że dziś nawet nie wiemy kiedy te wybory się odbędą.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoranny paraliż komunikacyjny
Następny artykułStadion Ludowy w Sosnowcu stanie się filmowym planem. Powstaje film “Fiber”. Przed laty grała tu sama Kalina Jędrusik