Biało-czerwoni ostatecznie nie zrealizowali wyznaczonego celu, jakim był awans do ćwierćfinału. Pożegnanie z kibicami w krakowskiej Tauron Arenie, nie wypadło super efektownie, ale wygrana w obecności ponad 11 tysięcy kibiców, została przyjęta z zadowoleniem. Rombel nie krył satysfakcji z sukcesu i postawy zespołu, zwłaszcza w pierwszej połowie.
Nasze zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Bardzo dobra w naszym wykonaniu była pierwsza połowa. Byliśmy efektywni zarówno w ataku, jak i w obronie. Stworzyliśmy dużo czystych sytuacji rzutowych, które zamienialiśmy na bramki. Po przerwie pojawiły się problemy z pokonaniem bramkarza rywali. Też dochodziliśmy do czystych pozycji, ale skuteczność była już na niższym poziomie. Może wpływ na to miało zmęczenie lub rozluźnienie i wiara, że ten mecz skończył się już w 40. minucie, gdy nasze prowadzenie było wysokie? Cały czas jednak gra była pod naszą kontrolą. Z tego należy się cieszyć. Kończymy turniej zwycięstwem – podkreślił.
Polacy na tym turnieju nie zrealizowali postawionego im celu – … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS