A A+ A++

Beata Zajączkowska – Watykan

Honorowy zwierzchnik prawosławia przyjechał do Rzymu, by wziąć udział w międzyreligijnej modlitwie o pokój w duchu Asyżu. Jej mottem przewodnim są słowa „Nikt nie ratuje się sam – pokój i braterstwo” i jest ona kontynuacją spotkań zainicjowanych przez Jana Pawła II i propagowanych przez Wspólnotę św. Idziego. W rozmowie z Radiem Watykańskim patriarcha wskazuje, że świat bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje braterstwa, będącego w centrum najnowszej papieskiej encykliki. „To braterstwo duchowe i chrystocentryczne jest głębsze niż naturalne pokrewieństwo. Dla chrześcijan braćmi nie są jedynie członkowie Kościoła, ale wszystkie narody. Chrześcijańskie braterstwo, to coś więcej niż abstrakcyjny humanizm” – podkreśla Bartłomiej I.

Wyznaje, że w encyklice ujęło go niezachwiane zainteresowanie Papieża człowiekiem, „umiłowanym przez Boga”, poprzez okazanie solidarności ze wszystkimi wykluczonymi, obciążonymi i potrzebującymi oraz konkretne propozycje tego, jak stawić czoło wielkim wyzwaniom chwili. Honorowy zwierzchnik prawosławia nazwa encyklikę Franciszka ukoronowaniem całej doktryny społecznej obecnego pontyfikatu. „Całkowicie zgadzam się zawartą w niej diagnozą oraz zaproszeniem i wezwaniem Papieża do porzucenia obojętności, a nawet cynizmu, który rządzi naszym życiem ekologicznym, politycznym, ekonomicznym i społecznym” – mówi w rozmowie z papieską rozgłośnią patriarcha. Zauważa, że „Papież jasno pokazuje, iż nie możemy już dłużej żyć jako egocentrycy, niezainteresowani losem drugiego człowieka. Musimy zawalczyć o świat, w którym staniemy się prawdziwie zjednoczoną rodziną ludzką, w której wszyscy bez wyjątku jesteśmy braćmi”. Bartłomiej I podkreśla, że jeśli nie podejmiemy tego wyzwania, nie będzie dla nas przyszłości. Wyraża zarazem nadzieję, że encyklika „Fratelli tutti” stanie się źródłem inspiracji i owocnego dialogu zarówno na płaszczyźnie ekumenicznej, międzyreligijnej, jak i ogólnoludzkiej.
 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiepokój liderów. Co dzięki pandemii wiemy o dobrym i złym przywództwie
Następny artykułRozbudowa mostu Piłsudskiego: MZD zaleca objazd nową przeprawą. Słusznie?