A A+ A++

Do niecodziennego zdarzenia doszło tej nocy przy ul. Przemysłowej na Paruszowcu. Jak informuje nasz Czytelnik (imię i nazwisko znane redakcji), tej nocy pewien mężczyzna chciał spalić mieszkanie koktajlem Mołotowa.

– Z relacji sąsiadów wynika, że była to plastikowa butelka z podpalonym lontem – pisze.

Zobacz także

Na szczęście w porę zareagował jeden z lokatorów klatki, który pobiegł do samochodu po gaśnicę.

– Gdyby nie ten pan, to pożar pewnie spaliłby cały blok – zauważa Czytelnik.

Na miejsce pojechali policjanci, co potwierdza Asp. Bartosz Polak.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 23.45. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili podpalenie drzwi. Policjanci zatrzymali podejrzewanego, był nietrzeźwy – wyjaśnia funkcjonariusz.

Dlaczego mężczyzna upatrzył sobie drzwi lokatorki? Wiele może wyjaśnić przesłuchanie mężczyzny, ale czynności z nim związane jeszcze nie zostały wykonane, 39-latek trzeźwieje w izbie zatrzymań. Wydmuchał bowiem 2,17 promila.

Czy faktycznie do podpalenia doszło wskutek użycia koktajlu Mołotowa? Tego nie podaje PSP w Rybniku.

– Nie ustalamy faktycznej przyczyny zdarzeń, ustalamy przyczynę przepuszczalną. Nie mogę powiedzieć, w jakich okolicznościach zdarzenie się rozpoczęło – wyjaśnia . bryg. Bogusław Łabędzki, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Rybniku.

Straty wyniosły około 2 tys. złotych. Nikomu nic się stało.

Postaramy się dowiedzieć czegoś więcej w tej sprawie.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł18-latek okradał partnerkę ojca w czasie odwiedzin
Następny artykułStrefa Kibica Euro 2020 na sieradzkim rynku