Jak informuje stołeczna “Wyborcza”, przed domem szefa PiS zgromadziło się około 250 osób. Manifestujący domagali się między innymi liberalizacji prawa aborcyjnego oraz zmiany polityki w sprawie in vitro. Z protestującymi rozmawiał Franciszek Wajdzik, reporter TOK FM. – Uważam, że kobiety mają prawo do decydowania o sobie – mówiła manifestująca kobieta. – Nie czuje się wolny w tym kraju – dodawała inna osoba.
Protestujący mieli też transparenty z hasłami: “Przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia”, “Kaczyński, nie bój się patriotów”. Na miejscu było wiele jednostek policji.
Protest pod hasłem “Parasolką w Kaczyńskiego” odbywał się w rocznicę uzyskania praw wyborczych przez kobiety w Polsce. Równolegle manifestacje trwają w Krakowie, Zielonej Górze, Głogowie i Sieradzu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS