A A+ A++

Prawie 300 dzieci z sześciu ukraińskich domów dziecka przyjechało do powiatu kościerskiego na początku marca. Zostali umieszczeni w dwóch ośrodkach. Jeden z nich szuka ludzi do pracy. Ważne jest doświadczenie oraz znajomość języków: polskiego, rosyjskiego i ukraińskiego.

W drogę do Polski wyruszyli kilka dni po wybuchu wojny. 120 dzieci w wieku od sześciu do 18 lat oraz 10 opiekunów zostało umieszczonych w ośrodku koło Kościerzyny. Każdy z dorosłych ma pod opieką 12 dzieci przez całą dobę, dlatego ośrodek szuka pracowników, m.in. opiekunów i koordynatorów.

– Okazało się, że opieka nad dziećmi 24 godziny na dobę jest ponad ich siły – mówi Anna Wasilewska, koordynatorka projektu z ramienia Towarzystwa Przyjaciół Ukrainy. – Pomimo że dyrektor Wiesław Baryła zorganizował dzieciom bardzo dobre warunki do życia i zabawy, brakuje kadry edukacyjno-psychologiczno-wychowawczej, ukraińskie opiekunki są przeciążone 24-godzinną pracą przez siedem dni w tygodniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHow Erdogan's Turkey became NATO's wild card
Następny artykułВеселе літо